W środę dowództwo sił zbrojnych wydało oświadczenie potwierdzające żądanie byłego szefa Sztabu Generalnego Onika Gasparjana o rezygnację Paszyniana i przyspieszenie wyborów parlamentarnych
Prezydent Armenii Armen Sarkissian zaprosił premiera Nikola Paszyniana, przywódców frakcji parlamentarnych i członków opozycyjnego Ruchu Ocalenia Ojczyzny na spotkanie 13 marca w celu omówienia sposobów wyjścia z kryzysu politycznego, który ogarnia kraj, poinformowało biuro prezydenta.
„Kierując się interesami państwowymi i narodowymi oraz aby przedyskutować aktualny stan rzeczy i znaleźć wyjścia z kryzysu, zapraszam premiera, przywódców frakcji parlamentarnych oraz członków Ruchu Ocalenia Ojczyzny na spotkanie w dniu 13 marca o godzinie 12:00.” stwierdza oświadczenie biura Sarkissiana.
Prezydent podkreślił również, że kraj nadal znajduje się w kryzysie politycznym, który może mieć „nieprzewidywalne i nieodwracalne konsekwencje dla naszego państwa”. „Jest wiele problemów i aby je rozwiązać, potrzebne są pilne zmiany systemowe, w tym konstytucyjne i legislacyjne. W obecnej sytuacji moim jedynym celem było uchronienie kraju przed ciosami i zapobieżenie sytuacji, która mogłaby prowadzić do nieprzewidywalnych konsekwencji.”
Paszynian nie ustępuje w sprawie generała
W komunikacie zaznaczono również, że kancelaria prezydenta zaczeka do czwartku do 18:00 na odpowiedzi zaproszonych stron. Szef ormiańskiego sztabu generalnego Onik Gasparjan został odwołany, ponieważ prezydent nie podpisał wniosku o odwołanie w wyznaczonym terminie i powstrzymał się od złożenia odwołania do Sądu Konstytucyjnego – poinformował w środę biuro szefa rządu.
„W związku z tym, że prezydent Armenii Armen Sarkissian nie podpisał projektu dekretu o odwołaniu szefa Sztabu Generalnego, ale powstrzymał się od złożenia odwołania do Trybunału Konstytucyjnego, szef Sztabu Generalnego Onik Gasparjan został zwolniony ze stanowiska 10 marca zgodnie z prawem.”
Kryzys polityczny wybuchł w Armenii po tym, jak szef Sztabu Generalnego i inni czołowi wojskowi zażądali 25 lutego dymisji premiera i rządu. Paszynian potępił to żądanie jako próbę zamachu stanu i ogłosił decyzję o odwołaniu Gasparjana. Dwukrotnie zwrócił się do prezydenta o zwolnienie szefa Sztabu Generalnego.
Premier próbuje odzyskać inicjatywę w wojsku?
Premier Nikol Paszynian spotkał się w środę z kierownictwem armii Armenii. Spotkanie nastąpiło zaledwie kilka godzin po tym, jak szef rządu zwolnił generała pułkownika Onika Gaspariana, szefa Sztabu Generalnego armii. W swoim wystąpieniu otwierającym spotkanie szef rządu nie wspomniał jednoznacznie o odrzuconych przez siebie żądaniach Gaspariana jako próbie zamachu stanu. Wskazał, że nie ma planów zwalniania innych czołowych dowódców wojskowych.
„Wierzę, że razem uda nam się przezwyciężyć ten kryzys, a nasze państwo i siły zbrojne wyjdą z niego silniejsze” – powiedział premier Armenii. „Chcę prosić wszystkich obecnych tutaj, aby kontynuowali służbę wojskową jako generałowie, oficerowie sił zbrojnych i jako filary struktury, która jest gwarantem bezpieczeństwa i integralności terytorialnej Armenii” – dodał Paszynian.
„Ufam wam i wierzę, że służyliście krajowi w dobrej wierze. Chcę powtórzyć, że Wasze usługi zasługują na najwyższe oceny i że ta ocena nie może zniknąć w żadnych okolicznościach”. Premier obiecał przeprowadzić „bardziej szczegółową rozmowę” z generałami po tym, jak prezydent Armen Sarkissian zatwierdzi jego wybór na nowego szefa Sztabu Generalnego, generała-porucznika Artaka Davtiana.
Powiązany artykuł