Władze Armenii w dalszym ciągu wzmacniają więzi bezpieczeństwa z Zachodem, gdyż stosunki tego kraju z Moskwą pozostają niestabilne.

Szef sztabu armeńskich sił zbrojnych Eduard Asrjan złożył wizytę w Dowództwie Europejskim Stanów Zjednoczonych w Stuttgarcie, gdzie spotkał się z zastępcą dowódcy generałem porucznikiem Stevenem Bashamem, aby omówić ormiańsko-amerykańską współpracę wojskową.

Według doniesień obaj omawiali programy profesjonalizacji armii, modernizację systemów zarządzania armii Armenii, utrzymywanie pokoju, medycynę wojskową i edukację oraz gotowość bojową. Spotkanie z Bashamem odbyło się po niedawnych wspólnych armeńsko-amerykańskich ćwiczeniach wojskowych w Armenii we wrześniu.

Nowi partnerzy?

Niemcy wyraziły także zainteresowanie obawami Armenii dotyczącymi bezpieczeństwa. 3 listopada minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock oświadczyła w Erywaniu, że Niemcy są skłonne „współpracować” z Armenią w kwestiach bezpieczeństwa. Z kolei na początku października minister spraw zagranicznych Francji Catherine Colonna oświadczyła, że ​​Paryż i Erywań zgodziły się podpisać umowę, która umożliwi dostawę sprzętu wojskowego do Armenii, aby pomóc Armenii „zapewnić jej bezpieczeństwo”.

Oba kraje podpisały dwustronne umowy o współpracy wojskowej w celu dostarczenia Armenii broni, w tym radarów i systemów przeciwlotniczych, kiedy minister obrony Armenii Suren Papikjan i francuski minister sił zbrojnych Sébastien Lecornu spotkali się w Paryżu. Francja wysłała także do ambasady francuskiej w Erywaniu radcę wojskowego.

Niecały tydzień później sekretarz Rady Bezpieczeństwa Armenii Armen Grigorjan spotkał się z wyższymi urzędnikami amerykańskimi i francuskimi na Malcie, aby omówić sytuację bezpieczeństwa na Kaukazie Południowym. Armenia wybiegała także dalej w poszukiwaniu swoich ponownych prób dywersyfikacji swoich powiązań wojskowych, w tym pozorów zabezpieczenia dalszych umów zbrojeniowych z Indiami, z którymi utrzymywała już bliskie stosunki.

W październiku indyjski dziennik Economic Times podał, że New Delhi rozważa zapewnienie nowej dostawy sprzętu wojskowego do Armenii po wizycie Ormian w Indiach. Zostało to później potwierdzone przez „ Eurasian Times” , który poinformował , że Armenia zakupiła od indyjskiej firmy Zen Technologies system przeciw dronom za 41,5 mln dolarów.

Armenia zakupiła wcześniej od Indii sprzęt wojskowy jesienią 2022 r., w tym systemy rakiet wielokrotnego startu Pinaka, rakiety przeciwpancerne i amunicję. Minister obrony Suren Papikjan złożył także wizytę w Pekinie w październiku, aby omówić potencjalną współpracę w dziedzinie obronności z Chinami.

Armenia dystansuje się od Rosji

Skierowanie Armenii do zachodnich i innych partnerów w dziedzinie bezpieczeństwa nastąpiły po kryzysie w relacjach z Moskwą. Pod koniec października premier Nikol Paszynian dał do zrozumienia , że ​​bierność Rosji w obliczu ofensyw Azerbejdżanu na terytorium Armenii w latach 2021 i 2022 zmusiła Erywań do dywersyfikacji relacji w sektorze bezpieczeństwa.

W swoim przemówieniu z okazji Dnia Niepodległości Paszynian stwierdził, że sojusznicy Armenii „od wielu lat […] stawiają sobie za zadanie pokazanie naszych słabości i usprawiedliwienie niemożności posiadania przez naród ormiański niepodległego państwa”. Jego wypowiedź przez wielu została odebrana jako odniesienie się do działań Rosji.

Ponieważ w ciągu ostatnich trzech lat stosunki Erywania z Moskwą uległy pogorszeniu, Armenia zrezygnowała z kilku głośnych ćwiczeń i szczytów organizowanych przez OUBZ – blok bezpieczeństwa pod przewodnictwem Rosji. Gdy Armenia była gospodarzem szczytu OUBZ, kilkaset osób protestowało w Erywaniu, żądając opuszczenia przez Armenię organizacji w związku z niepowodzeniem w ochronie Armenii przed atakiem Azerbejdżanu we wrześniu 2022 r.

W tym roku Armenia odmówiła zorganizowania wspólnych ćwiczeń pokojowych OUBZ, które Paszynian określił jako „niestosowne w obecnej sytuacji”.  We wrześniu i październiku Armenia nie uczestniczyła w ćwiczeniach OUBZ na Białorusi i w Kirgistanie. Erywań odmówił także w marcu wysłania przedstawiciela, który miałby pełnić funkcję zastępcy sekretarza generalnego OUBZ. Minister obrony Suren Papikjan nie wziął także udziału w posiedzeniach Rady Ministrów Obrony OUBZ w latach 2022 i 2023.