Premier Nikol Paszynian zaprosił parlamentarne i pozaparlamentarne siły polityczne na konsultacje w sprawie przyspieszonych wyborów parlamentarnych w 2021 roku.

Wezwanie pojawia się po tygodniach protestów domagających się ustąpienia premiera i nowych wyborów.

„Teraz już widać, że proces, w którym żąda się dymisji premiera, nie uzyskał poparcia społeczeństwa” – napisał w poście na Facebooku premier Paszynian. Według niego opozycja miała wszelkie możliwości, by zyskać poparcie społeczne wokół swojego postulatu.

„Dysponują ogromnymi zasobami finansowymi, medialnymi i organizacyjnymi. Mają szerokie możliwości organizowania wieców i protestów, ale nie tylko nie udało im się zdobyć powszechnego poparcia dla swoich postulatów, ale także zredukować liczbę moich zwolenników do minimum” – dodał.

„Nikt nie może powiedzieć, że utrzymaliśmy władzę przy użyciu brutalnej siły. Wręcz przeciwnie, zarzuca się nam niepotrzebną łagodność. Wszystko to jednak nie zmienia w żaden sposób zaangażowania naszego zespołu politycznego i mojego osobistego zaangażowania, aby stanąć przed ludźmi i odpowiadać im na wszystkie pytania” – podkreślił Paszynian.

Według szefa rządu „los tego stanowiska i przyszłego przywództwa politycznego w kraju musi być zadecydowany przez naród w drodze swobodnego wyrażania woli”. „A ja, jako premier Armenii, uważam się za gwaranta swobodnego wyrażania woli” – napisał na Facebooku Paszynian.

„Jestem też gotów odejść ze stanowiska premiera w wyniku decyzji ludu. A ze stanowiska premiera mogę odejść tylko decyzją narodu. Jestem także gotów nadal przewodzić Republice Armenii w tych trudnych czasach, na wypadek gdyby zaufanie ludzi zostało odbudowane ”– stwierdził premier Armenii.

Nikol Paszynian uważa, że ​​jest tylko jeden sposób na uzyskanie odpowiedzi na wszystkie te pytania – zorganizowanie przedterminowych wyborów parlamentarnych. ,,W związku z powyższym zapraszam parlamentarne i zainteresowane siły pozaparlamentarne do konsultacji w sprawie przeprowadzenia specjalnych wyborów parlamentarnych w 2021 roku” – podsumował.

Wezwanie pojawia się po tygodniach protestów sił opozycji, które utworzyły Ruch Ocalenia Ojczyzny. Szesnaście sił parlamentarnych i pozaparlamentarnych wybrało Vazgena Manukjana na kandydata na premiera, który będzie kierował krajem w okresie przejściowym i zorganizował przyspieszone wybory parlamentarne.

Protesty wywołało podpisanie trójstronnego porozumienia między premierem Armenii, prezydentami Rosji i Azerbejdżanu o zaprzestaniu działań wojennych w Górskim Karabachu.

Powiązany artykuł