Robert Koczarjan zapowiada powrót do polityki

Były prezydent Robert Koczarjan powiedział, że on i jego polityczni sojusznicy wezmą udział w przyspieszonych wyborach parlamentarnych i wygrają je, nawet jeśli zostaną przeprowadzone przez obecny rząd Armenii.

„Mamy pełny zestaw narzędzi i zespół niezbędny do walki politycznej” – powiedział w telewizyjnym wywiadzie opublikowanym późnym wieczorem w środę.

Koczarjan wskazał, że nadal wierzy, iż takie wybory muszą się odbyć po rezygnacji premiera Nikola Paszyniana i pewnym „opóźnieniu czasowym”.

„Ale jeśli władzom uda się wcześniej wymusić wybory – a wydaje się, że mają wystarczająco dużo głosów w parlamencie – nie sądzę, że nieuczestniczenie w nich będzie słuszne. Myślę, że uczestnictwo będzie właściwe.” – uważa Robert Koczarjan.

Paszynian wyraził gotowość pod koniec ubiegłego miesiąca do przeprowadzenia nowych wyborów parlamentarnych po tygodniach ulicznych protestów koalicji 17 partii opozycyjnych, obwiniających go o klęskę Armenii w jesiennej wojnie z Azerbejdżanem. Chcą, aby ustąpił i przekazał władzę tymczasowemu rządowi, który zorganizuje wybory w ciągu roku. Sojusz opozycyjny zwany Frontem Ocalenia Ojczyzny odrzucił dotychczas ofertę Paszyniana, mówiąc, że kraj nie jest teraz przygotowany do głosowania i że władze je sfałszują. Niektórzy jej przywódcy wezwali już do bojkotu wyborczego.

Koczarjan, który poparł antyrządowe protesty, powiedział, że podziela obawy opozycji. „Ale jeśli ci ludzie [u władzy] nie rozumieją, że przeprowadzanie wyborów w takich warunkach byłoby niebezpieczne dla kraju i mimo wszystko podejmą taki krok, nie sądzę, by pozostawienie ich samych ze społeczeństwem w wyborach było słuszne. Dlatego weźmiemy udział [w wyborach] i wygramy”. 66-letni były prezydent, który rządził Armenią w latach 1998-2008, nie rzucił światła na prawdopodobny skład swojej drużyny wyborczej. Nie powiedział też, czy będzie aspirował do stanowiska premiera.

Koczarian skłócił się z rządem Paszyniana od czasu jego objęcia urzędu po protestach z kwietnia i maja 2018 r. Został aresztowany w lipcu 2018 r. pod zarzutem zamachu stanu odrzuconego przez niego jako motywowany politycznie. Został zwolniony za kaucją w czerwcu 2020 roku w oczekiwaniu na wynik trwającego procesu. Proces wznowiono 19 stycznia.

Hrachya Hakobian, prorządowy prawodawca i szwagier Paszyniana, wyszydził w czwartek polityczne ambicje Koczarjana, mówiąc, że były prezydent nie ma szans na wygranie wyborów. „Nasi ludzie widzieli już dziesięć lat rządów Koczarjana, polityczne i inne morderstwa popełnione za rządów Koczarjana.” Hakobian powiedział, że blok premiera Mój Krok może wygrać wybory pomimo wyniku wojny. „Jakikolwiek rząd byłby u władzy, ta wojna miałaby miejsce, a my byśmy ją przegrali” – stwierdził, zrzucając winę na byłych przywódców kraju.

W swoim ostatnim wywiadzie Koczarjan ponownie ostro skrytykował sposób traktowania przez Paszyniana sześciotygodniowych działań wojennych, w wyniku których zginęło co najmniej 3500 armeńskich żołnierzy. Oskarżył również Paszyniana o poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego Armenii i faktyczne przekształcenie tego kraju w rosyjski „protektorat”.

Powiązany artykuł

2 odpowiedzi na “Robert Koczarjan zapowiada powrót do polityki”

Możliwość komentowania została wyłączona.