Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow i minister obrony Siergiej Szojgu spotkali się 21. listopada w Erewaniu z premierem Armenii Nikolem Paszynianem, aby omówić przebieg uzgodnionego przy pośrednictwie Moskwy porozumienia kończącego walki o Górski Karabach. Rosyjska delegacja odwiedziła także tego samego dnia Baku i spotkała się z prezydentem Azerbejdżanu Ilhamem Alijewem.

Biuro prasowe premiera Paszyniana zacytowało armeńskiego szefa rządu, który powiedział podczas spotkania, że Ormianie „zawsze czuli poparcie Rosji” w czasie wojny – w tym osobiste „wsparcie” prezydenta Rosji Władimira Putina i rosyjskiego rządu.

Oprócz Ławrowa i Szojgu w składzie delegacji znaleźli się wicepremier Aleksei Overchuk, minister zdrowia Michaił Muraszko, szef rosyjskiej Federalnej Służby Zdrowia i Praw Konsumentów Anna Popowa oraz wicepremier Aleksandr Nowak.

Szojgu i Ławrow w Erywaniu o dalszej współpracy z Armenią

Szojgu powiedział Paszynianowi, że rosyjskie siły pokojowe rozmieszczone w celu monitorowania rozejmu „objęły prawie całe terytorium” separatystycznego regionu Górskiego Karabachu, od czasu podpisania rozejmu 10. listopada. „W sumie rozmieszczono 23 stanowiska [bezpieczeństwa]” – powiedział Szojgu do Paszyniana. „Monitorujemy drogę do Stepanakertu”, głównego miasta Górskiego Karabachu zamieszkałego głównie przez Ormian.

„Myślę, że musimy spojrzeć na naszą strategiczną wizję w perspektywie krótkoterminowej” – powiedział szef rządu na spotkaniu z Ławrowem. Podziękował również Moskwie za to, co określił jako rosyjską pomoc udzieloną Armenii w czasie wojny i bieżące działania humanitarne w Karabachu.

„Potwierdzamy nasze poparcie dla braterskiego narodu ormiańskiego” – powiedział ze swojej strony Ławrow. Zwrócił uwagę na decyzję rządu Rosji o utworzeniu Międzyagencyjnego Centrum Reakcji Humanitarnej, którego zadaniem jest ułatwianie powrotu uchodźców pochodzenia ormiańskiego do Karabachu i odbudowa infrastruktury cywilnej regionu.

„Mamy nadzieję, że uda nam się pogłębić naszą współpracę z Federacją Rosyjską, w tym w dziedzinie bezpieczeństwa i wojskowo-technicznej” – powiedział Paszynian. Mówił o „nowej sytuacji militarno-politycznej w naszym regionie”, która powstała w wyniku sześciotygodniowej wojny armeńsko-azerbejdżańskiej.

Szef rosyjskiego MON-u dodał również, że rosyjskie wojska „zapewniają powrót uchodźców”, podkreślając, że „pokojowa egzystencja została już ustanowiona”. „Naszym głównym zadaniem jest zapobieganie rozlewowi krwi” – powiedział Szojgu do premiera Armenii.

Przemawiając do dziennikarzy po rozmowach w Erywaniu, Ławrow powiedział, że obie strony potwierdziły swoje zobowiązanie do pełnej realizacji umowy armeńsko-azerbejdżańskiej, w której pośredniczyła Moskwa.

„Jednogłośnie podkreślono, że próby podważenia tego porozumienia nie tylko w kraju, ale i za granicą są niedopuszczalne” – powiedział Ławrow. Wydaje się, że rosyjski minister spraw zagranicznych odniósł się do armeńskich ugrupowań opozycyjnych organizujących uliczne protesty w Erewaniu przeciwko warunkom zawieszenia broni, potępianym przez nich jako zdrada. Niektórzy liderzy opozycji zażądali zmiany w umowie, która sformalizowała znaczne straty terytorialne poniesione przez stronę ormiańską.

Ciepła atmosfera rozmów w Baku

Po spotkaniu w Erewaniu, delegacja wysokiego szczebla rosyjskiego rządu udała się do Baku na spotkania z przedstawicielami Azerbejdżanu. Prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew na spotkaniu z rosyjską delegacją podkreślił „osobistą rolę”, jaką odegrał Putin, mówiąc: „Brał czynny i efektywny udział w przygotowaniu tekstu umowy”, a jej pomyślne wdrożenie „w dużej mierze zależy” od faktu, że Putin to koordynował.

Ławrow pochwalił poparcie Azerbejdżanu dla wspólnego oświadczenia, dodając, że Rosja liczy, na aktywne uczestnictwo Baku w przestrzeganiu zawieszenia broni wynikającego z porozumienia z 10. listopada. „Jak wielokrotnie mówiłeś, jak powiedział prezydent Putin, praca ta jest zawsze zgodna z zasadami, na których opiera się Grupa Mińska OBWE” – powiedział Ławrow.

https://twitter.com/wwwmodgovaz/status/1330146128793399301?s=20

Wizyty delegacji rosyjskiej nastąpiły dzień po ogłoszeniu przez prezydenta Alijewa, że wojska Azerbejdżanu odzyskały kontrolę nad dystryktem Agdam. Jest to jeden z siedmiu okręgów wokół Górnego Karabachu, które były okupowane przez separatystów ormiańskich, którzy walczyli z siłami azerbejdżańskimi na początku lat 90 XX wieku.

Zawieszenie broni, za pośrednictwem Rosji zakłada przejęcie przez Baku siedmiu prowincji oraz części Górnego Karabachu, które zostały odbite przez siły azerbejdżańskie w trakcie ostatniej eskalacji. Cztery z okupowanych okręgów zostały odbite przez siły azerbejdżańskie w ostatniej wojnie sześciotygodniowej.

Powiązany artykuł