W 2020 roku jeden z prezydentów państwa Azji Centralnej zrezygnował, a pozostali stworzyli wokół siebie napiętą atmosferę, rozszerzając swoje uprawnienia.

Mimo że kraje Azji Centralnej rozpoczęły walkę z pandemią koronawirusa w styczniu, istnienie wirusa uznano dopiero w marcu – rozpoznanie w Tadżykistanie opóźniło się, a Turkmenistan nadal stara się nie używać słowa „koronawirus”. Kazachstan i Kirgistan jako pierwsze w regionie ogłosiły stan wyjątkowy, ale nie wykazały udanego przykładu w walce z epidemią.

Rachmon przedłuża rządy

Prezydent Tadżykistanu Emomali Rachmon przedłużył swoje rządy o kolejne siedem lat w tegorocznych wyborach. Jeśli pozostanie prezydentem do końca swojej kadencji, zostanie liderem kraju o najdłuższej kadencji nie tylko w Azji Centralnej, ale także wśród krajów byłego Związku Radzieckiego. Ze względu na status „przywódcy narodu – twórcy pokoju i jedności narodowej” może on uczestniczyć w wyborach nieograniczoną liczbę razy. W związku z tym wygląda na to, że Rahmon pobije rekord władzy.

Wybory parlamentarne i prezydenckie w Tadżykistanie ponownie skierowane były w stronę osobistych interesów Rachmona. Kraje zachodnie i organizacje międzynarodowe stwierdziły już wcześniej, że wybory w Tadżykistanie nie są zgodne z zasadami demokracji.

Politycy ostrzegli też, że wybory w czasie pandemii w Azji Centralnej będą naznaczone nieprawidłowościami. Rachmon został prezydentem po raz piąty w tegorocznych wyborach, zdobywając około 91 proc. głosów, a rządząca Partia Ludowo-Demokratyczna zdobyła większość w wyborach parlamentarnych. Jego syn Rustam Emomali (burmistrz stolicy kraju – Duszanbe) został przewodniczącym izby wyższej parlamentu i drugą osobą w krajowej hierarchii władzy.

Epidemia poważnie wpłynęła na sytuację migrantów z Azji Centralnej pracujących w Rosji. Przekazy pieniężne znacznie spadły. W Tadżykistanie, gdzie przekazy pieniężne stanowią 30 procent produktu krajowego brutto, od kwietnia do lipca spadły one o 50 procent. Powrotowi migrantów z Rosji w okresie kwarantanny towarzyszyły również trudności chociażby w kontekście obsługi lotów czarterowych.

Polityczne trzęsienie ziemi w Kirgistanie

Prezydent Kirgistanu Sooronbaj Dżeenbekow podał się do dymisji z powodu zamieszek po wyborach parlamentarnych 4 października. To było nieoczekiwane wydarzenie. Przed przekazaniem władzy powiedział, że jest gotów ustąpić i „pomóc w uregulowaniu sytuacji”.

Dżeenbekow, który przeszedł na wcześniejszą emeryturę, otrzymał status byłego prezydenta. Zgodnie z kirgiskim prawem były prezydent nie może zajmować politycznych ani specjalnych stanowisk rządowych. Były prezydent ma również zakaz wstępu do władz partii. W przypadku naruszenia tych wymagań ustaje udzielanie mu wszelkich gwarancji, a także wsparcia materialnego z budżetu republikańskiego.

Dżeenbekow jest drugim byłym prezydentem z tym statusem. Przed nim status byłego prezydenta otrzymała Roza Otunbajewa. Trzech innych prezydentów Kirgistanu zostało pozbawionych tego statusu i immunitetu z powodu ich przestępczej działalności.

Po Dżeenbekowie do władzy doszedł Sadyr Żaparow jako premier i pełniący obowiązki prezydenta. Od października w kraju dyskutuje się o zmianach w konstytucji i referendum w sprawie formy rządu. Wybory prezydenckie odbędą się wcześniej niż parlamentarne. Wybory i referendum konstytucyjne (ws. systemu politycznego) odbędą się 10 stycznia.

Kolejna zmiana konstytucji w Turkmenistanie

W Turkmenistanie konstytucja została ponownie zmieniona. Zgodnie z nowelizacją od 2021 roku parlament będzie nosił nazwę Milli Gengesh (Rada Narodowa). Masłakat Ludowy staje się izbą wyższą parlamentu, a izbą niższą Madżlis. W przypadku choroby lub śmierci prezydenta jego obowiązki przechodzą na przewodniczącego Masłakatu Ludowego. Do tej pory zadanie to powierzono przewodniczącemu Madżlisu.

Zgodnie z poprawkami byli prezydenci Turkmenistanu, jeśli zechcą, mogą pozostać członkami Masłakatu Ludowego na całe życie. W ten sposób za rządów drugiego prezydenta Turkmenistanu Gurbanguły Berdymuhamedowa konstytucja została zmieniona po raz trzeci.

W kraju, w którym oficjalnie nie ma epidemii szpitale są przepełnione, a informacje o zgonach spowodowanych koronawirusem nie są publikowane. Ponadto sami lekarze często trafiają do szpitali. W ostatnim czasie notowane są również rosnące ilości zachorowań wśród nauczycieli i uczniów.

Władze starały się także nie publikować informacji o wiosennym huraganie. W wyniku huraganu wiele domów zostało uszkodzonych, a dostawy energii elektrycznej na dotkniętych obszarach zostały ograniczone.

Uzbekistan kontynuuje grę na kilka fortepianów

W 2020 roku mija cztery lata od inauguracji drugiego prezydenta Uzbekistanu, Szawkata Mirzijojewa. W styczniu 2020 roku w Uzbekistanie odbyła się druga tura wyborów do izby niższej parlamentu, w której zwyciężyło rządzące ugrupowanie.

W 2020 roku Taszkent w porównaniu z innymi krajami regionu starał się aktywniej zwalczać pandemię, wysyłać pomoc do krajów sąsiednich, rozwiązywać problemy gazowe i rozszerzać współpracę z sąsiednimi krajami. W tym roku Uzbekistan wraz z Kubą został obserwatorem w Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej. Mirzijojew powiedział, że „przywiązuje wielką wagę do rozwoju bliskiej i wieloaspektowej współpracy” z organizacją.

Porozumienie o budowie przez Rosję elektrowni atomowej w Uzbekistanie, o którym w Uzbekistanie mówi się od 2018 roku, jest coraz bliżej realizacji. Uzbekistan stwierdził na początku roku, że nie jest na to jeszcze gotowy, ale sprawa jest dyskutowana. Elektrownia jądrowa ma powstać w pobliżu jeziora Tuzkan, graniczącego z Kazachstanem. Umowa między Uzbekistanem a Rosją w sprawie budowy elektrowni jądrowej praktycznie została już przygotowana, do uzgodnienia zostały jedynie aspekty techniczne i cena – poinformował w ostatnim czasie ambasador Rosji w Taszkencie Władimir Tjurdenew.

Mieszkańcy Kazachstanu ucierpieli również w wyniku przerwania tamy w zbiorniku Sardoba w Uzbekistanie. Według oficjalnych danych zginęło sześciu obywateli Uzbekistanu. Niektóre ofiary i osoby, które straciły domy w wyniku klęski żywiołowej w Uzbekistanie, nie otrzymały jeszcze pomocy. Uzbecki sąd rozpoczął rozpatrywanie sprawy dotyczącej przerwania tamy w zbiorniku Sardoba. Pięć wiosek w Kazachstanie również zostało zalanych po przebiciu się w zbiorniku. Około 900 domów zostało uszkodzonych.

W tym roku Uzbekistan po raz pierwszy przyznał się do strzelania do ludności cywilnej w Andiżanie. Władze wcześniej oświadczyły, że mieszkańcy byli ostrzeliwani przez „uzbrojonych terrorystów”, a nie przez siły rządowe. W 2020 r. zastępca prokuratora generalnego Svetlana Artikova ogłosiła, że ​​osoby odpowiedzialne za egzekucję zostały ukarane. Według oficjalnych danych 187 osób zginęło w wydarzeniach w Andiżanie w 2005 roku. Wydarzenia zostały poprzedzone zatrzymaniem członków grupy religijnej „Akramia”. Mieszkańcy domagali się ich uwolnienia, co doprowadziło do masakry.

W przeciwieństwie do Kirgistanu nie oczekuje się, że do władzy w Uzbekistanie dojdzie nowa osoba. Będą to drugie wybory Mirzijojewa. W Uzbekistanie jedna osoba nie może być wybrana na dłużej niż dwie pięcioletnie kadencje. Przynajmniej na tyle pozwala obecna konstytucja…

80-tka Nazarbajewa i przygotowania do wyborów parlamentarnych

Były prezydent Nursułtan Nazarbajew, który w tym roku skończył 80 lat, jest liderem rządzącej partii Nur Otan i dożywotnim przewodniczącym Rady Bezpieczeństwa. Pomimo rezygnacji w marcu 2019 roku zachowuje wpływ na wszystkie struktury władzy.

W czerwcu 2020 roku zdiagnozowano u niego koronawirusa. W przeddzień urodzin Nazarbajewa przed Uniwersytetem Obrony Narodowej w Nur-Sultanie odsłonięto kolejny pomnik ku jego czci. Ponadto w stolicy otwarto kolejne muzeum Nazarbajewa.

6 lipca w stolicy Kazachstanu zagrzmiały fajerwerki, wywołując oburzenie społeczne. To był szczyt epidemii koronawirusa w Kazachstanie. Leki i sprzęt medyczny były poza zasięgiem ludności. Szpitale były przepełnione. W proteście część społeczeństwa nazwała 6 lipca dniem żałoby po ofiarach koronawirusa. Później władze musiały ogłosić 13 lipca dniem żałoby.

W sierpniu Nazarbajew stracił wnuka Aisultana. Kontrowersyjne wypowiedzi Aisultana przed śmiercią i jego wniosek o azyl polityczny w Wielkiej Brytanii przyciągnęły uwagę opinii publicznej. Po jego śmierci trwały skandale wokół otoczenia i krewnych Nazarbajewa. Zachodnie media opublikowały plan, zgodnie z którym środkowy zięć Nazarbajewa Timur Kulibajew „zbił fortunę” z handlu gazem. Kulibajew zwrócił się do Prokuratury Generalnej Kazachstanu ze skargą o weryfikację danych w Financial Times.

W listopadzie brytyjski sąd zamroził aktywa warte 5 miliardów USD jednego z najbliższych współpracowników Nazarbajewa, Bulata Utemuratowa. W latach prezydentury Nazarbajewa Utemuratow był jego asystentem, a następnie doradcą.

W drugim roku prezydentury Kassyma-ŻomartaTokajewa, którego dewizą była ciągłość i reforma, znowelizowano prawa wyborcze i partie polityczne, ale w kraju nie zarejestrowano żadnych nowych partii politycznych.

W drugim roku władzy Tokajewa nasilały się protesty przeciwko polityce rządu. Wypłata świadczeń w czasie stanu wyjątkowego w kraju, ogłoszonego w związku z pandemią koronawirusa, przerodziła się w ogromne problemy. Komisje powołane do walki z pandemią nie poradziły sobie z zadaniami uregulowania sytuacji z koronawirusem. Podczas protestów doszło do aresztowań, ale podczas kolejnych protestów siły bezpieczeństwa zmieniły swoje podejście. Czasami aktywiści są zatrzymywani przed wiecami. Prognoza rządu była zupełnie inna niż rzeczywista sytuacja.

Rok 2021 będzie w Azji Centralnej czasem wielu rozstrzygnięć. Prawdopodobnie okaże się, która koncepcja systemu politycznego zwycięży w Kirgistanie. Uzbekistan potwierdzi swoje ambicje do przywództwa w regionie, czego dowodem będzie druga kadencja obecnego prezydenta. Kazachstan i Tadżykistan oprócz problemów związanych z pandemią, będą chciały na nowo budować zaufanie społeczeństwa do władz. Prawie pewne jest, że w przyszłym roku poznamy kolejny nieodkryty talent prezydenta Turkmenistanu Berdymuhamedova.

Powiązany artykuł