Pierwszy pociąg towarowy przewożący towary z zachodnich wybrzeży Turcji do serca Uzbekistanu dotarł w ostatni weekend do Taszkentu – poinformowała w oświadczeniu państwowa spółka kolejowa Uzbekistanu. Przyjechał pociąg z 40 wagonami załadowanymi sprzętem AGD, systemami wentylacyjnymi i innymi towarami.

Pociąg ciągnący 40 wagonów załadowanych sprzętem gospodarstwa domowego i sprzętem chłodniczym spotkał się z komitetem powitalnym po podróży, która obejmowała podróż przez z Turcji przez Iran, Turkmenistan do Uzbekistanu. Trasa o długości 4500 km została opracowana wspólnie przez państwowe spółki kolejowe Uzbekistanu i Turcji.

To, że do tej podróży w ogóle doszło, wydaje się być owocem dyskusji na szczycie szefów państw Organizacji Państw Tureckich, który odbył się w Samarkandzie w Uzbekistanie 11 listopada.

Około 25 dni zajęło pociągowi dotarcie do miejsca docelowego – trasa zatem wydaje się przedstawiać intrygujące możliwości. 40 wagonów wyruszyło z portowego miasta Izmir nad Morzem Egejskim, które z kolei jest oddalone o 10 godzin żeglugi od kontrolowanego głównie przez Chińczyków portu w Pireusie w Grecji – jednego z największych tego typu portów w Europie.

Jeden z planowanych korytarzy transportowych opisany przez Ministerstwo Inwestycji i Handlu Zagranicznego Uzbekistanu przewiduje połączenie Taszkentu z Sofią przez Stambuł na 5150-kilometrowej, dwutygodniowej trasie, która prowadzi przez Morze Kaspijskie.

Ale ponieważ Kazachstan wydaje się być gotowy do bardziej zrównoważonego korzystania z już zatłoczonych tras transkaspijskich, alternatywna opcja pokonania krótszej odległości drogą lądową przez Iran wygląda kusząco.