Armenia proponuje strefę zdemilitaryzowaną wokół Górskiego Karabachu

Armenia zaproponowała utworzenie strefy zdemilitaryzowanej z międzynarodowymi gwarancjami wokół zamieszkałego przez Ormian separatystycznego regionu Górskiego Karabachu.

Przemawiając na cotygodniowej sesji swojego rządu 10 listopada, premier Armenii Nikol Paszynian powiedział, że wyraził tę propozycję, pierwotnie przedstawioną przez władze Górskiego Karabachu, na spotkaniu 31 października z prezydentami Rosji i Azerbejdżanu w Soczi.

„Proponuje się utworzenie strefy zdemilitaryzowanej wokół Górskiego Karabachu z międzynarodowymi gwarancjami, w wyniku czego Górski Karabach może nie potrzebować armii obronnej tej skali. Myślę, że ta propozycja jest nadal aktualna” – powiedział Paszynian.

Paszynian dodał również, że zaktualizowana propozycja demilitaryzacji armeńsko-azerbejdżańskiej strefy przygranicznej została zaproponowana Azerbejdżanowi, sugerując wycofanie swoich wojsk z linii granicznej potwierdzonej w 1991 r., kiedy oba narody uzyskały niepodległość, tworząc trzykilometrową strefę zdemilitaryzowaną po obu stronach.

Armenia i Azerbejdżan oskarżają się wzajemnie o łamanie zawieszenia broni wzdłuż granicy w ostatnich dniach. Rzecznik Ministerstwa Obrony Armenii powiedział, że jeden z żołnierzy został postrzelony i ranny 10 listopada. Ministerstwo Obrony Azerbejdżanu wydało oświadczenie, w którym zaprzeczyło tym doniesieniom. Baku 9 listopada oskarżyło siły ormiańskie w Górskim Karabachu o ostrzał azerbejdżańskich pozycji wojskowych na wschodzie regionu poprzedniej nocy.

Doniesienia o strzelaninach wzdłuż granicy armeńsko-azerbejdżańskiej i w Karabachu pojawiły się kilka dni po ostatniej rundzie rozmów dotyczących porozumienia pokojowego między ministrami spraw zagranicznych Armenii i Azerbejdżanu, Araratem Mirzojanem i Dżejhunem Bajramow, których gospodarzem był sekretarz stanu USA Antony Blinken w Waszyngtonie 7 listopada.

W oświadczeniu wydanym w sprawie wyników rozmów ministrowie Armenii i Azerbejdżanu powiedzieli, że zgodzili się przyspieszyć negocjacje i zorganizować kolejne spotkanie w nadchodzących tygodniach. Podczas spotkania 31 października, którego gospodarzem był prezydent Rosji Władimir Putin, premier Paszynian i prezydent Alijew zobowiązali się nie używać siły w celu rozwiązania konfliktu.