Szef rządu w Kazachstanie odporny na wszelkie kryzysy?

Premier Kazachstanu Askar Mamin jest urzędnikiem, którego wydają się omijać wszelkie wstrząsy polityczne i społeczne. Zmiana prezydenta, wzrost protestów, wybory parlamentarne, ostry kryzys gospodarczy i społeczny na tle epidemii koronawirusa nie wpłynęły w żaden sposób na karierę Mamina.

Polityk który w 2019 roku został powołany przez ówczesnego prezydenta Nursułtana Nazarbajewa, rzadko pojawia się przed dziennikarzami i praktycznie nie komunikuje się z ludnością.

Były prezydent Nursułtan Nazarbajew gościł w zeszłym miesiącu Askara Mamina jako członka biura politycznego Nur Otan, którym sam kieruje. Dwa tygodnie później obecny prezydent Kassym-Żomart Tokajew wysłuchał Mamina jako premiera. Nazarbajewa Mamin poinformował o działaniach rządu na rzecz „zachowania stabilności gospodarki narodowej”. Poinformował Tokajewa o realizacji programu mieszkaniowego i naprawach dróg.

Zastępca akima i szef kolei

55-letni Mamin to urzędnik, który przeżył „tranzyt władzy” w Kazachstanie na czele rządu. Objął urząd za pierwszego prezydenta i zachował go pod drugim. Pochodzący z regionu Akmola Mamin został mianowany na pierwsze stanowisko rządowe, zastępcę akima Akmoli rok przed tym, jak miasto zostało stolicą. Do 2008 roku był akimem Astany (obecnie Nur-Sułtan), wiceministrem i ministrem transportu i komunikacji. Przez około 12 lat kierował państwową spółką kolejową Kazachstanu Temir Zholy, która jest częścią Fundacji Samruk-Kazyna, zrzeszającej przedsiębiorstwa sektora quasi-publicznego, a w 2016 r. został pierwszym wicepremierem.

Mamin objął stanowisko premiera decyzją Nazarbajewa w lutym 2019 r., zaledwie na miesiąc przed rezygnacją tego ostatniego z prezydentury. Poprzedni rząd, w którym Mamin był pierwszym wicepremierem, podał się do dymisji w wyniku kryzysu społeczno-politycznego. Wybuchł po tragedii w stolicy, kiedy pięć młodych dziewcząt-sióstr zginęło w nocnym pożarze w prowizorycznym przedmieściu na obrzeżach miasta.

Na tle protestów obywateli, zwłaszcza matek wielodzietnych, które rozpoczęły się w różnych częściach kraju domagając się poprawy ich sytuacji społecznej, Nazarbajew ostro skrytykował Gabinet Ministrów premiera Bakytżana Sagintajewa, stwierdzając, że urzędnicy są „tchórzami”, „którzy„ nie poradzili sobie” ze swoimi obowiązkami i„ nie osiągnęli” postawionych sobie celów. „Nieudany” rząd podał się do dymisji, a druga osoba w jego hierarchii, Askar Mamin, objęła stanowisko premiera.

Po objęciu urzędu prezydenta w czerwcu 2019 r. protegowany Nazarbajewa Kasym-Żomart Tokajew nie zmienił szefa rządu. Nie trwały też długo rozmowy o tym, kto będzie kierował rządem po wyborach parlamentarnych w styczniu 2021 roku. Nazarbajew, obecnie szef Rady Bezpieczeństwa i przywódca rządzącej partii Nur Otan, natychmiast zgłosił kandydaturę Mamina. Powiedział: „Jeśli prezydent proponuje Mamina Askara, to proszę frakcję [Nur Otan] o poparcie jego kandydatury”. Po tym, co powiedział od razu stało się jasne, że Mamin ponownie zostanie premierem. Tokajew niezwłocznie zgłosił kandydaturę Mamina na stanowisko premiera i po formalnym zatwierdzeniu przez parlament przegłosował nominację.

Trudny rok za premierem

Podsumowując wyniki ostatniego roku rządów pandemia koronawirusa pokazała niesprawność aparatu państwowego w ogóle, a rządu Askara Mamina w szczególności: w szczytowym momencie pierwszej fali infekcji w kraju był dotkliwy brak testów, leków i łóżek, a wielu wyrażało wątpliwości co do wiarygodności oficjalnych statystyk zakażeń koronawirusem. Tysiące osób straciły pracę i zostały zmuszone do przetrwania ze świadczeń socjalnych. Pomimo ogromnych środków przeznaczonych na przygotowanie się do walki z epidemią, rząd nie był gotowy. Na tle zeszłorocznego stanu wyjątkowego, zamknięcia przedsiębiorstw i spadku cen ropy naftowej, głównego surowca eksportowego Kazachstanu, budżet stracił biliony tenge.

Według różnych analiz w 2020 r. kazachskie przychody wyniosły 7,7 bln tenge, wydatki – 14 bln tenge. Rząd podąża ścieżką najmniejszego oporu i gdy w budżecie nie ma pieniędzy, czerpie je z Narodowego Funduszu. Jeśli rząd Mamina chce działać efektywnie, musi obniżyć wszystkie niepotrzebne koszty. W ubiegłym roku władze Kazachstanu pozyskały zewnętrzną pożyczkę państwową w wysokości ponad 1,5 mld euro z Azjatyckiego Banku Rozwoju i Azjatyckiego Banku Inwestycji Infrastrukturalnych na uzupełnienie budżetu państwa. Ekonomiści zauważyli wówczas, że po raz pierwszy rząd pożycza środki na pokrycie deficytu budżetowego – wcześniej pożyczki były kierowane na projekty infrastrukturalne.

Sposób rządzenia Kazachstanem przypomina sytuację w kolejach, na czele których przez 12 lat stał Askar Mamin. Narodowa firma to miniaturowy Kazachstan, przedsiębiorstwo z bogatym sowieckim dziedzictwem, które lubi pożyczać z zagranicy. Zadłużenie zagraniczne przewoźnika wynosi 1,9 bln tenge (ok. 4,5 mld USD), mimo że trasy z Chin do Europy przebiegają przez Kazachstan, a władze od kilku lat mówią o efektywnym wykorzystaniu potencjału tranzytowego kraju. Ten stan rzeczy jest bardziej prawdopodobnym wskaźnikiem nieefektywności nie jednego menedżera, ale całego systemu zarządzania.

Lepiej niż inni?

Mamin jest postacią wysoko cenioną przez polityczny establishment. Można to ocenić na podstawie liczby nagród państwowych na jego koncie. Jest kawalerem Orderu „Ormet”, „Barysa” oraz Orderu Pierwszego Prezydenta Republiki Kazachstanu.

Wśród posiadaczy tej nagrody wykonanej z 750-karatowego złota jest bardzo niewielu kazachstańskich urzędników . Sam Nazarbajew nadał Order swojego imienia głównie przywódcom innych państw, więc Mamin jest tutaj w towarzystwie prezydenta Rosji Władimira Putina, Aleksandra Łukaszenki z Białorusi i byłego prezydenta Kirgistanu Sooronbaja Dżeenbekova.

Przed Askarem Maminem w Kazachstanie było dziewięciu premierów. Z prostego obliczenia arytmetycznego wynika, że ​​przeciętna kadencja szefa rządu Kazachstanu wynosi trzy lata i cztery miesiące. Premiera Mamina trwa już trzeci rok.

Losy byłych przywódców rządu kształtują się w różny sposób. Niektórzy, jak Danial Achmetow i Bakytżan Sagintajew, zostali akimami. Inni „poszli w górę”, jak np. Kassym-Żomart Tokajew. Karim Massimov został powołany do administracji prezydenta, a obecnie jest szefem komitetu bezpieczeństwa narodowego. Skazano dwóch byłych premierów. Akezhan Kazhegeldin został skazany zaocznie na dziesięć lat więzienia za krytykowanie Nazarbajewa i sprzeciw wobec prezydenta). Inny były premier Serik Achmetow został w 2015 roku skazany na 10 lat więzienia pod zarzutem „nadużycia urzędu i nielegalnego udziału w biznesie”.

Jedna odpowiedź do “Szef rządu w Kazachstanie odporny na wszelkie kryzysy?”

Możliwość komentowania została wyłączona.