Władze Kazachstanu przewidują dalszy niski wzrost gospodarczy

Kazachstan obniżył prognozę wydobycia ropy naftowej na ten rok i radykalnie obniżył prognozę wzrostu gospodarczego, co stanowi nowy dowód na szkody wyrządzone przez wpływ wojny Rosji na Ukrainę. Prognozy wydobycia ropy naftowej zostały okrojone w związku z trudnościami w korzystaniu z kluczowego rurociągu.

Minister gospodarki Alibek Kuantyrow powiedział 5 kwietnia, że kraj spodziewa się pompować 85,7 mln ton ropy w 2022 r., czyli o 1,8 mln ton mniej niż przewidywano wcześniej. ,,Jest małe zmniejszenie. Zostanie to zrekompensowane wyższymi cenami.” – powiedział Kuantyrow. 

Kuantyrow przyznał na tym samym briefingu, że rząd obniża prognozę wzrostu gospodarczego na ten rok z 3,9 proc. do 2,1 proc. Wysokie ceny ropy naftowej powinny w tej chwili dobrze służyć Kazachstanowi, ale nie jest jasne, ile surowca trafia na rynek światowy.

Problem z tranzytem kazachskiej ropy

22 marca konsorcjum obsługujące rurociąg, którym Kazachstan eksportuje większość swojej ropy, ogłosiło, że trasa może być w dużej mierze bezużyteczna przez okres do dwóch miesięcy z powodu szkód w infrastrukturze rzekomo spowodowanych przez pogodę. Caspian Pipeline Consortium (CPC) poinformowało w oświadczeniu, że dwa z trzech obiektów do załadunku tankowców w rosyjskim porcie czarnomorskim w Noworosyjsku, które umożliwiają statkom przyjmowanie ropy w bezpiecznej odległości od brzegu, zostały wyłączone z eksploatacji. 

Z 67,6 mln ton ropy, które Kazachstan wyeksportował w 2021 r., ponad 53 mln ton zostało przepompowanych przez CPC. Można powątpiewać co do wiarygodności twierdzeń o szkodach sztormowych, zwłaszcza że zachodni partnerzy konsorcjum, do których należą główne firmy Chevron i Exxon, które posiadają odpowiednio 15 i 7 procent udziałów, nie byli w stanie przeprowadzić własnych inspekcji w rosyjskim porcie.

Przedstawiciele CPC powiedzieli, że niektóre ilości ropy mogą być wysyłane z Noworosyjska, chociaż nie ma pewności co do dokładnych ilości. Agencja informacyjna Interfax poinformowała 4 kwietnia, że CPC nie opublikowała żadnych danych za marzec na temat ilości ropy załadowanej do terminalu. Dane za ostatnie 17 lat również zniknęły ze strony internetowej firmy.

W lutym dostawy były stabilne. CPC wysłało 5,5 miliona ton ropy, o 2,2 procent więcej niż w poprzednim miesiącu.  Jednak pod koniec ubiegłego miesiąca spadki produkcji ropy w Kazachstanie zostały już potwierdzone. Produkcja ropy naftowej w Tengiz, na złożu obsługiwanym przez Tengizchevroil, 27 marca wyniosła 423 000 baryłek, co oznacza spadek o 37 procent w stosunku do średniej dziennej z pierwszych trzech tygodni miesiąca.

W Karachaganak, innym złożu, które jest obsługiwane przez Karachaganak Petroleum Operating, produkcja tego samego dnia została zarejestrowana na poziomie 250 000 baryłek, o 11 procent mniej niż średnia dzienna na początku miesiąca.

Dalej niski wzrost gospodarczy?

Rok stosunkowo powolnego wzrostu będzie głębokim rozczarowaniem dla kazachstańskiego rządu, który z niecierpliwością oczekiwał na trwały okres wzrostu po spadku PKB o 2,6 procent w 2020 r. w związku z globalnym spowolnieniem spowodowanym pandemią COVID-19. Wzrost gospodarczy odbił się do 4 procent w 2021 r. – poziomu, którą władze miały nadzieję utrzymać przez kilka kolejnych lat.

Urzędnicy w Kazachstanie wyrazili w ostatnich tygodniach obawy, że ich gospodarka może zostać negatywnie dotknięta międzynarodowymi sankcjami nałożonymi na głównego partnera handlowego kraju, Rosję. Uważają jednak, że Kazachstan nie pozwoliłby się wykorzystać Rosji jako środka do obejścia sankcji.

Przyjęcie tego stanowiska wywołało niezadowolenie wśród niektórych rosyjskich komentatorów politycznych, którzy postrzegają próbę Kazachstanu pójścia drogą środka jako niewiele daleką od zdrady.