Dwie partie opozycyjne reprezentowane w parlamencie Armenii w nadal domagają się dymisji premiera Nikola Paszyniana i rozpisania nowych wyborów parlamentarnych.

Jedna z nich, Jasna Armenia (LHK), nie przyłączyła się do ulicznych protestów koalicji 16 ugrupowań opozycyjnych, zarzucających Paszynianom niewłaściwe prowadzenie wojny z Azerbejdżanem. LHK nie poparł też kandydata na tymczasowego premiera Vazgena Manukjana nominowanego przez koalicję ugrupowań w zeszłym tygodniu.

„Premier, symbolizujący naszą porażkę, musi ustąpić. Parlament powinien wybrać tymczasowego premiera, ponieważ ten parlament oczywiście nie może pełnić swojej konstytucyjnej kadencji”– powiedział lider LHK Edmon Marukian podczas przesłuchań parlamentarnych organizowanych przez jego partię.

Marukian podkreślił jednocześnie, że opozycja i większość parlamentarna reprezentująca rządzący Mój Krok powinny współpracować, próbując zakończyć powojenny kryzys polityczny w Armenii. Powiedział, że powinni zrobić wszystko, aby zapobiec gwałtownym niepokojom w kraju.

Dostatnia Armenia (BHK), druga parlamentarna partia opozycyjna, jest kluczowym członkiem koalicji opozycyjnej organizującej antyrządowe wiece w Erywaniu. Daje Paszynianowi czas do wtorku na rezygnację lub stawienie czoła ogólnokrajowym akcjom „obywatelskiego nieposłuszeństwa”.

Naira Zohrabian parlamentarzysta BHK, powiedziała, że takie działania są nieuniknione, ponieważ premier nie chce ustąpić. „Nie zrezygnuje, zanim sprowokuje gwałtowne starcia. Musimy zrobić wszystko, aby zapobiec takim starciom” – stwierdziła Zohrabian

Ustawodawcy Mój Krok zbojkotowali wczorajsze przesłuchanie parlamentarne. Jeden z nich, Andranik Koczarian, odrzucił w weekend żądania opozycji o rezygnację Paszyniana i zarzucił opozycji planowanie brutalnego obalenia rządu.

,,Państwo musi chronić struktury państwowe. Ten rząd ma wysoki stopień legitymacji nawet w tej trudnej, przygnębiającej powojennej sytuacji”. Powtarzając wypowiedzi Paszyniana, Koczarian nalegał, aby obecny rząd pozostał u władzy, aby „utrzymać stabilność” i scementować zawieszenie broni w Karabachu i wokół niego.

Powiązany artykuł

Armenia: Opozycja czeka na rezygnację premiera do wtorku