Najdłuższe od 4 lat walki w Górskim Karabachu trwają już 10 dni. Stopniowo do przodu posuwa się azerbejdżańska ofensywa. Wczoraj Baku ogłosiło zdobycie miasta Dżyrakan. W północnej części Górskiego Karabachu Azerbejdżan zajął wieś Talış. Główny ciężar walk przenosi się obecnie na południową część regionu blisko granicy azerbejdżańsko-irańskiej. Trwa ostrzał obiektów cywilnych z obydwu stron.

Prezydent Azerbejdżanu İlham Əliyev spotkał się z tureckim ministrem spraw zagranicznych Mevlütem Çavuşoğlu, który potwierdził gotowość Ankary do wspierania Baku. Poinformował, że Turcja i Azerbejdżan oczekują wycofania się sił armeńskich z Górskiego Karabachu. Szef tureckiej dyplomacji otwarcie stwierdził, że rozejm nie przyniósł rozwiązania konfliktu przez prawie trzydzieści lat. Minister obrony Azerbejdżanu, generał Zakir Həsənov, oświadczył za pośrednictwem mediów, że działania bojowe będą kontynuowane.

Asad oskarża Erdogana

,,Recep Tayyip Erdogan jest głównym podżegaczem i inicjatorem rozpoczętego konfliktu w Górskim Karabachu” – oświadczył w rozmowie dla rosyjskiej agencji RIA Nowosti prezydent Syrii Baszar al-Asad. – Jego zachowanie jest bardzo niebezpieczne – zaznaczył przywódca Syrii. ,,Erdogan wspiera terrorystów w Syrii i Libii, on także był głównym podżegaczem i inicjatorem rozpoczętego niedawnego konfliktu w Górskim Karabachu między Azerbejdżanem a Armenią” – stwierdził Asad.

Prezydent Asad poinformował, że bojownicy są przerzucani przez Ankarę z terytorium Syrii do Górskiego Karabachu. Dodał, że władze w Damaszku mogą to potwierdzić. ,,A więc fakt, że Turcja stosuje te same metody w Górskim Karabachu, nie wymaga dowodu, jest to bardzo prawdopodobne, ponieważ, jak już powiedziałem, to Turcja doprowadziła do tego konfliktu, zapoczątkowała ten konflikt i zachęciła do niego” – powiedział syryjski przywódca.

Stepanakert pod ostrzałem

Trwa ostrzał Stepanakertu – stolicy nieuznawanej Republiki Górskiego Karabachu. Ministerstwo Obrony Narodowej Armenii poinformowało o zniszczeniu przez kilku budynków mieszkalnych przez pociski rakietowe. Przedstawiciel Ministerstwa Obrony Narodowej Armenii, Artsrun Hovhannisyan, powiedział, że siły zbrojne Azerbejdżanu używają systemów rakiet wielokrotnego startu LAR-160 do wystrzeliwania amunicji kasetowej zabronionej przez prawo.

Amunicja kasetowa to gatunek pocisku zrzucanego z powietrza lub z ziemi, który uwalnia lub wyrzuca mniejsze pociski. Bomby kasetowe wyrzucają wiele mniejszych pocisków na dużym obszarze, stanowią zagrożenie dla cywilów podczas samego ataku jak i chwilę po nim.

Armenia uderzy w rurociągi?

Wczoraj wieczorem Baku poinformowało, że Armenia znów ostrzeliwuje miejscowości w Azerbejdżanie. Jednym z celów ostrzału miał być także ropociąg Baku–Tbilisi–Ceyhan, który biegnie w pobliżu miejscowości Yevlax. Hikmət Hacıyev doradca Prezydenta Azerbejdżanu zaprezentował zdjęcia mające ukazywać skutki ostrzału okolicy ropociągu.

Rurociąg Baku–Tbilisi–Ceyhan dostarcza ropę naftową – głównie ze złoża Azeri-Chirag-Guneshli – przez Gruzję do śródziemnomorskiego portu Ceyhan w Turcji.