Uzbeccy urzędnicy mają przed sobą wysoką górę, na którą muszą się wspiąć, aby uzyskać członkostwo w Światowej Organizacji Handlu. Raport rządowy wykazał, że tylko 29 procent obowiązujących w Uzbekistanie przepisów i standardów jest zgodnych z regulacjami WTO. Prezydent podkreśla, że potrzebne są szybkie reformy, aby zharmonizować standardy.
Na początku tego roku prezydent Szawkat Mirzijojew wyraził pragnienie, aby Uzbekistan zakwalifikował się do członkostwa w WTO już w 2026 roku. Na spotkaniu 10 października, na którym omówiono dążenie do członkostwa, Mirzijojew zauważył, że poczyniono pewne postępy w kierunku harmonizacji standardów, ale podkreślił, że „wiele pracy pozostaje przed nami”, jeśli kraj chce osiągnąć cel na 2026 rok.
Rozwój produktu i kontrola jakości to obszary wymagające znacznych ulepszeń, wskazał Mirzijojew. Obecnie tylko 105 z 269 laboratoriów w Uzbekistanie działa zgodnie z międzynarodowymi standardami. Prezydent Uzbekistanu chce, aby do końca 2025 roku wszystkie 269 obiektów spełniało zasady WTO. Prezydent wydał również instrukcje dotyczące „poprawy systemu szkolenia personelu”. Członkostwo w WTO odgrywa kluczową rolę w planach Mirzijojewa dotyczących przekształcenia Uzbekistanu w eksportera dóbr trwałych, odzieży i produktów spożywczych, a nie w dostawcę surowców.
Uzyskanie członkostwa w WTO wiąże się z długotrwałym procesem negocjacyjnym nadzorowanym ze strony organizacji przez tak zwaną „grupę roboczą”. Światowa Organizacja Handlu (WTO) powołała w 1994 r. grupę roboczą w celu zbadania kwalifikacji Uzbekistanu, ale proces ten był w stanie agonalnym, dopóki Mirzijojew nie wydał w czerwcu ubiegłego roku dekretu promującego reformy mające na celu dostosowanie standardów uzbeckich do standardów WTO.
Umowy o członkostwie w WTO są negocjowane indywidualnie z każdym państwem członkowskim, ale wszystkie wiążą się z wymogami stworzenia liberalnych ram handlowych, opartych na uczciwych i przejrzystych politykach i praktykach.