Granice Afganistanu z krajami Azji Centralnej, które zostały zmyte przez powodzie, zostaną zrewidowane – poinformował p.o. talibskiego ministra energii i wody Abdul Latifa Mansour. „Z powodu powodzi nasze granice z Tadżykistanem, Uzbekistanem i Turkmenistanem uległy rozmyciu. Pracujemy nad ich przywróceniem i już omówiliśmy tę kwestię z naszym najwyższym przywódcą” – powiedział urzędnik. Nie jest jednak jeszcze jasne, czy sąsiednie państwa zostały powiadomione.
Abdul Mansour podkreślił, że plan rewizji granic, opracowany w imieniu przywódcy talibów Haibatullaha Akhundzady, będzie realizowany wspólnie przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Ministerstwo Obrony i Główny Zarząd Wywiadu. Urzędnik nie ujawnił szczegółów strategii, ale zapewnił, że działania Afganistanu w zakresie zarządzania zasobami wodnymi nie zaszkodzą sąsiednim krajom.
Trzy kraje Azji Centralnej mają wspólną granicę z Afganistanem: Tadżykistan, Turkmenistan i Uzbekistan. Najdłuższa, tadżycko-afgańska granica, rozciąga się na długości 1400 km.
Po dojściu do władzy w Afganistanie talibowie rozpoczęli budowę kanału Kosz Tepa, zaczynając od Amu-darii. Władze ogłosiły rozpoczęcie jego budowy w marcu 2022 roku. Kanał, który ma 285 kilometrów długości, 100 metrów szerokości i którego koszt szacuje się na 684 miliony dolarów, według talibów, pomoże nawodnić suche regiony i rozwinąć rolnictwo. Woda będzie pobierana do kanału z Amu-darii. Zdaniem ekologów, nawet bez uwzględnienia utraty wody w wyniku wypadków i wycieków, Kosz-Tepa będzie w stanie przejąć do 15-20 proc. całkowitego przepływu Amu-darii.
W marcu Turkmenistan podniósł kwestię racjonalnego wykorzystania wód w transgranicznych rzekach i jeziorach w oparciu o powszechnie uznane normy prawa międzynarodowego. Prezydent Uzbekistanu Szawkat Mirzijojew również wyraził obawy, że budowa kanału w Afganistanie może radykalnie zmienić równowagę wodną w regionie. W październiku 2023 roku na Kosz Tepa doszło do poważnego wypadku, w wyniku którego woda przedarła się przez ścianę kanału, a ogromna ilość wody rozlała się po okolicy.