Prezydent Kirgistanu nieobecny na urodzinach Putina

Ku pewnemu zaskoczeniu prezydent Kirgistanu Sadyr Żaparow nie wziął udziału w nieformalnym spotkaniu przywódców WNP w Petersburgu.

Sekretarz prasowy prezydenta Erbol Sultanbajev potwierdził, że głowa państwa nie pojedzie do Rosji. Wyjaśnił jednak, że prezydent odwołał wizytę ze względu na swój harmonogram pracy, a nie jak spekulowały media wręczeniem przez Putina odznaczenia przywódcy Tadżykistanu Emomali Rahmonowi. 7 października Żaparow zadzwonił do prezydenta Rosji i pogratulował mu 70. rocznicy urodzin.

Głównym wydarzeniem nieformalnego szczytu WNP była 70. rocznica prezydenta Putina i wręczenie liderowi Tadżykistanu orderu III stopnia „Za zasługi dla Ojczyzny”. Gratulacje nie mają nic wspólnego ze stabilnością i bezpieczeństwem w regionie, kiedy doszło do krwawego konfliktu na granicy kirgisko-tadżyckiej, w których zginęły dziesiątki osób po obu stronach.

Konflikt tłem decyzji Biszkeku

W rzeczywistości władze Kirgistanu już dawały do ​​zrozumienia, że ​​są niezadowolone z odznaczania przez Kreml tadżyckiego prezydenta „za jego wielki wkład w strategiczne partnerstwo i partnerstwo Rosji i Tadżykistanu oraz za zapewnienie stabilności i bezpieczeństwa w regionie”.

Dokładniej, 5 października Czyngiz Kustebajew, rzecznik prasowy MSZ Kirgistanu, wypowiedział się na temat przyznania przez Putina orderu tadżyckiemu prezydentowi na Facebooku i napisał, że „nagroda została uznana za winę”.

„O jakim bezpieczeństwie w regionie możemy mówić, gdy władze Tadżykistanu niszczą spokój narodów krajów Azji Środkowej? Przyznanie takiej nagrody, zanim ochłodzi się krew niewinnych ludzi rozlanych na kirgiskiej ziemi , kiedy matki, które straciły dzieci, są w żałobie, a cywile wracają do swoich zniszczonych domów, to powód do zdziwienia”. – napisał Kustebajew.

Na to zareagowała strona tadżycka. Oficjalny przedstawiciel MSZ tego kraju Shokhin Samadi napisał na swoim Facebooku, że wypowiedź jego kirgiskiego kolegi jest „nie do przyjęcia i nie spełnia zasad etyki dyplomatycznej”. Później okazało się, że tadżyckie władze wezwały ambasadora Kirgistanu w tym kraju i złożyły notę ​​protestacyjną.

Konflikt zbrojny na granicy kirgisko-tadżyckiej stał się konfliktem na dużą skalę. Oba kraje oskarżają się wzajemnie o agresję militarną. W wyniku ostatniego konfliktu strona kirgiska straciła 63 obywateli, a ponad 200 zostało rannych. Ministerstwo Spraw Zagranicznych Tadżykistanu poinformowało, że na granicy zginęło 41 obywateli, a około 200 zostało rannych. 

Jaki będzie wpływ na stosunki rosyjsko-kirgiskie?

W ten sposób Sadyr Żaparow odmówił pójścia na urodziny rosyjskiego prezydenta Władimira Putina, który spotyka się z pogardą społeczności światowej za swoją militarną agresję na Ukrainę. Kreml może nie polubić takiej decyzji. Powstaje zatem pytanie, jaki wpływ na stosunki kirgisko-rosyjskie będzie miał ostatni incydent.

Rosja ma jednak kilka dźwigni, by wpłynąć na Kirgistan. Jedna z nich to gaz, druga to obywatele Kirgistanu pracujący w Rosji. To właśnie w tych sprawach Kreml może wyrazić niezadowolenie z postawy Biszkeku. To będzie wymagało przedsięwzięcia odpowiednich środków zapobiegawczych.

Kirgistan zapowiedział prowadzenie wielowektorowej polityki zagranicznej. Widać jednak, że głównym partnerem politycznym i gospodarczym jest Rosja. Atak Rosji na Ukrainę, jej aneksja na podstawie fałszywego referendum przeprowadzonego przez siły separatystyczne, stał się testem dla wielu krajów regionu postsowieckiego, takich jak Kirgistan. Do tej pory oficjalny Biszkek nie wyraził swojego stanowiska w sprawie referendum we wschodniej Ukrainie.

Jedna odpowiedź do “Prezydent Kirgistanu nieobecny na urodzinach Putina”

Możliwość komentowania została wyłączona.