Żaparow rozlicza poprzedników kontynuując walkę z korupcją

Kirgistan jest w szponach wielkiej fali aresztowań prominentnych polityków. Szef służb bezpieczeństwa deklaruje, że będzie ich więcej. Niektórzy widzą podejście typu „łap i wypuść” – aresztowanie podejrzanych o nielegalne wzbogacenie się podejrzanych, pobieranie od nich zdobytych pieniędzy, a następnie wypuszczanie ich.

Krystalicznym przykładem jest historia gigantycznej kopalni złota Kumtor, która została na razie wyrwana z rąk operatora z Kanady, jest używana jako maczuga.

Krążą różne teorie na temat tego, co odpowiada za lawinę aresztowań związanych z korupcją, z których najsilniejszą jest celowość polityczna i potrzeba zwiększenia dochodów. Natomiast walka toczona z Kumtorem i całe zamieszanie w kopalnii jest jedynie symulacją niszczenia korupcji. Społeczeństwo potrzebuje walki z korupcją. Dla prezydentów Kirgistanu walka z korupcją zawsze była priorytetem.

Seria aresztowań i przesłuchań

Jak dotąd sprawy osiągnęły swój szczyt 31 maja, kiedy Państwowy Komitet Bezpieczeństwa Narodowego (GKNB) aresztował byłego premiera multimilionera Omurbeka Babanowa pod zarzutami związanymi z Kumtorem. Babanow zaprzecza, że ​​zrobił coś złego. Z podobnych powodów zatrzymani zostali posłowie Asylbek Dżeenbekow i Torobai Zulpukarov. Sądy nakazały umieszczenie ich w areszcie na dwa miesiące w oczekiwaniu na dochodzenie.

Byli posłowie też są na celowniku. 31 maja zatrzymano Ischaka Pirmatowa i Talantbeka Uzakbajewa. Tymczasem Maksat Sabirov był przesłuchiwany przez GKNB w sprawie jego pracy w państwowej komisji ds. Kumtoru w latach 2012-13. Lista osób przesłuchiwanych cały czas rośnie. To, że Kumtor jest używany jako taran w tej kampanii, jest dla prezydenta Sadyra Żaparowa istotnym elementem w planach dotyczących przyszłości tego strategicznego obiektu w Kirgistanie. Kopalnia i ambicja prezydenta, by ją nacjonalizować, są wizytówką Żaparowa, odkąd pojawił się na scenie politycznej na początku 2000 roku.

Choć Żaparow początkowo wycofał się z wcześniejszych obietnic nacjonalizacji, jego zamiar działania w sprawie Kumtoru zaczął być widoczny w lutym, kiedy rząd powołał komisję do zbadania działalności kopalni.

Prezydent przejmuje kontrolę nad strategiczną kopalnią?

W zeszłym miesiącu lawina decyzji spadła jak burza na Centerra, częściowo należącą do kirgiskiego rządu, notowaną na giełdzie w Toronto firmę, która zarządza kopalnią. 7 maja sąd orzekł, że firma dopuściła się naruszeń środowiska, rzekomo powodując straty państwa warte 3 mld USD. Dziesięć dni później ustawodawcy jednogłośnie poparli propozycję komisji Żaparowa, by Kumtor przejąć na okres trzech miesięcy przez mianowanych przez państwo menedżerów. Pozostało wciąż nierozwiązane pytanie: kto dopuścił do naruszeń?

Centerra miała być ścigana za domniemane przestępstwa przeciwko środowisku. Byli urzędnicy mają być ścigani zamiast ekonomistów. Stąd aresztowania i przesłuchania. Można spekulować, że rząd Żaparowa jest częściowo motywowany chęcią złagodzenia negatywnej prasy spowodowanej skutkami niedawnych śmiertelnych niepokojów na granicy z Tadżykistanem. Kumtor dobrze służy temu celowi.

Żaparow i jego wewnętrzny krąg chcą utrzymać władzę, a do tego potrzebują głośnych sukcesów, aby stworzyć wrażenie pozytywnego krajowego programu politycznego. Wkrótce po przejęciu władzy Żaparow natychmiast uderzył w populistyczną nutę, obiecując, że wykorzeni korupcję i zmusi urzędników „do wymiotowania z powrotem zjedzonych pieniędzy”.

„Moim celem jest ustanowienie sprawiedliwości w kraju.” – powiedział na początku swojej kadencji Żaparow. „Od teraz korupcja przestanie być instrumentem marginalizacji przeciwników politycznych.” Pozorne sprawy karne rzeczywiście były wykorzystywane przez kilku poprzedników Żaparowa w celu wyeliminowania konkurencji.

Złap, zabierz co ukradł i wypuść

Sooronbaj Dżeenbekow, człowiek, który został obalony przez Żaparowa, uwięził swojego poprzednika i niegdysiejszego mentora, Ałmazbeka Atambajewa. Atambajew z kolei uwięził wielu ludzi, w tym Omurbeka Tekebajewa, byłego sojusznika, który pomagał mu w objęciu urzędu po masowych rewoltach z 2010 roku. Kirgiska historia polityczna jest pełna niezliczonych przykładów wygodnych aresztowań i spisków.

To, że Żaparow uciekł się teraz do podobnych środków, powinno prawdopodobnie podważyć jego twierdzenie, że ta trwająca fala aresztowań nie jest z natury polityczna. Istnieją jednak powody, by sądzić, że jego program jest nieco szerszy. Żaparow stosuje podejście typu „złap i wypuść” – aresztuje osoby, które dorobiły się w niejasny sposób sporego majątku, pobiera od nich pieniądze, a następnie pozwala im wyjść na wolność. Skarby państwa przetrwały szczególnie chude czasy w erze COVID-19, a taktyka prezydenta Kirgistanu może pomóc nieco złagodzić problemy z przepływami pieniężnymi.

W marcu GKNB podobno zgodził się umorzyć osiem spraw karnych przeciwko Babanowowi w zamian za zapłacenie przez biznesmena-polityka 100 mln somów (1,2 mln USD). Nie powstrzymało to jednak GKNB przed ponownym zaatakowaniem Babanowa. Inna kontrowersyjna postać, skorumpowany były szef urzędu celnego Rayimbek Matraimov, został aresztowany w zeszłym roku, a następnie zapłacił 24 mln USD – ułamek z setek milionów, o które dziennikarze oskarżają go, że oszukał państwo poprzez swoje operacje przemytnicze.

Rozliczenia będą trwać dalej

Aresztowania prawdopodobnie wkrótce się nie skończą. 2 czerwca szef GKNB Kamczybek Taszjew powiedział dziennikarzom, że Kirgistan może spodziewać się większej liczby zatrzymań, w tym byłych prezydentów – i znowu powodem będzie Kumtor. „Jesteśmy zobowiązani do ścigania wszystkich zamieszanych w przestępstwa. Wykonujemy swoją pracę. Mówimy o premierach, spikerach parlamentu, posłach, ważnych urzędnikach. Co więcej, prawdopodobnie przyjrzymy się niektórym byłym prezydentom, ponieważ są z tym bezpośrednio związani.” – powiedział Tajszew.

Na razie nie wydaje się, aby ta masowa seria zatrzymań miała poważne konsekwencje polityczne dla Żaparowa, który cieszy się dużą popularnością, a przynajmniej tolerancją wśród społeczeństwa. Co istotne uwaga śledczych skupia się w szczególności na tym, co uważa za przestarzałe elity o wątpliwym wpływie. To poważnie zmniejsza prawdopodobieństwo jakichkolwiek hałaśliwych zamieszek na ulicy, które doprowadziły do ​​władzy Żaparowa.

Aresztowani ludzie mają autorytet, ale ich przychylność i popularność wynosi około 1-2 procent, Babanov może mieć 3 procent. Są wybitnymi przedstawicielami elit oligarchicznych, rodzinno-klanowych z połowy lat 90. i początku XXI wieku. Mogą uzyskać wsparcie od swoich regionalnych krewnych, ale nie są politykami o dużej randze. Żaparow to rozumie, ale zdaje sobie sprawę, że jego wiarygodność ma krótki termin ważności. Aby utrzymać swoje poparcie, musi przeprowadzić trudne reformy i podjąć trudne kroki.