Przywódcy Armenii i Azerbejdżanu spotkają się w Brukseli w przyszłym tygodniu

W środę w Brukseli, pod auspicjami Unii Europejskiej, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Armenii Armen Grigorjan spotkał się z asystentem prezydenta Azerbejdżanu Hikmetem Hadżijewem. Spotkanie dotyczyło przygotowania do spotkania przewodniczącego Rady Europejskiej Charlesa Michela, premiera Armenii Nikola Paszyniana i prezydenta Azerbejdżanu Ilhama Alijewa zaplanowanego na 6 kwietnia w Brukseli.

Specjalny Przedstawiciel UE ds. Kaukazu Południowego, Toivo Klaar, uczestniczył w rozmowach przedstawicieli Baku i Erywania. Uczestnicy omówili „sytuację polityczną i bezpieczeństwa w całym zakresie zagadnień między Armenią a Azerbejdżanem w kontekście porozumień osiągniętych w wyniku spotkania Michel-Paszynian-Alijew, które odbyło się w Brukseli 14 grudnia 2021 r.”

Grigorijan i Hadżijew zgodzili się spotkać ponownie w najbliższych tygodniach, aby kontynuować dyskusje, w szczególności na temat kwestii poruszonych podczas trójstronnego spotkania 14 grudnia.

„Armenia i Azerbejdżan omówią również kwestie związane z perspektywami porozumienia pokojowego między dwoma krajami” – czytamy w komunikacie unijnych służb prasowych. W raporcie zauważono również, że „Unia Europejska pozostaje zaangażowana w ustanowienie trwałego pokoju i stabilności na Kaukazie Południowym”.

Ostatni raz przywódcy Armenii i Azerbejdżanu rozmawiali około miesiąc temu z udziałem szefa Rady Europejskiej Charlesa Michela i prezydenta Francji Emmanuela Macrona. Spotkanie odbyło się w formie wideokonferencji. Według oficjalnych doniesień strony kontynuowały dialog na temat komunikacji i współpracy humanitarnej, który rozpoczął się w grudniu w Brukseli. Po tych negocjacjach strona azerbejdżańska zwolniła jeszcze 8 ormiańskich więźniów.

Później premier Armenii w parlamencie oświadczył, że osiągnięto porozumienie w sprawie przywrócenia linii kolejowej Yeraskh-Julfa-Meghri-Horadiz. W zeszłym tygodniu Azerbejdżan odciął dostawy gazu do Górskiego Karabachu, a azerbejdżańskie siły zbrojne posunęły się naprzód w rejonie wsi Parukh w okręgu Askeran w Górskim Karabachu, który znajduje się w strefie odpowiedzialności rosyjskich sił pokojowych. Premier Armenii na posiedzeniu rządu powiedział, że Baku robi wszystko, aby uniemożliwić Ormianom życie w ich ojczyźnie i dokończyć politykę czystek etnicznych.

„Po wielu ostatnich wydarzeniach nie zrozumieliśmy, czy Azerbejdżan chce otworzyć komunikację regionalną, czy nie. Jeśli chce, nasze propozycje pozostają w mocy i jesteśmy gotowi przystąpić do ich realizacji w każdej chwili” – powiedział Nikol Paszynian.