Turecki minister spraw zagranicznych Mevlut Cavusoglu przeprowadził w sobotę, jak to określił, „bardzo produktywne” rozmowy ze swoim armeńskim odpowiednikiem Araratem Mirzojanem, które podkreśliły trwające próby normalizacji stosunków turecko-armeńskich.
Cavusoglu i Mirzojan spotkali się na marginesie międzynarodowego forum bezpieczeństwa w tureckim kurorcie Antalya po dwóch rundach negocjacji prowadzonych przez specjalnych wysłanników dwóch sąsiednich państw. „Mieliśmy bardzo produktywne i konstruktywne spotkanie” – powiedział Cavusoglu dziennikarzom.
„Wszyscy skorzystają na zaprowadzeniu pokoju i stabilności w regionie, a my będziemy nadal czynić wysiłki w tym kierunku” – powiedział. „Ja i pan Mirzojan zgodzamy się w tej sprawie”.
„Podczas spotkania potwierdziliśmy gotowość obu stron do kontynuowania, bez żadnych warunków wstępnych, procesu normalizacji w celu nawiązania stosunków [dyplomatycznych] i otwarcia granic” – powiedział ze swojej strony Mirzojan. „Nasi dwaj przedstawiciele pracują nad tym”.
Żaden z ministrów nie zapowiedział konkretnych osiągniętych przez nich ustaleń. Mirzojan w zeszłym miesiącu wyraził ostrożny optymizm co do sukcesu dialogu turecko-ormiańskiego, z zadowoleniem przyjęty przez Stany Zjednoczone, Unię Europejską i Rosję.
Ankara od dziesięcioleci łączy nawiązanie stosunków dyplomatycznych z Erywaniem i otwarcie granicy turecko-armeńskiej z akceptowanym dla Azerbejdżanu rozwiązaniem konfliktu w Górskim Karabachu. Cavusoglu wielokrotnie dawał do zrozumienia, że jego rząd będzie koordynował turecko-armeńskie rozmowy normalizacyjne z Baku.