Emomali Rachmon zaniepokojony rosnącym zagrożeniem terrorystycznym w regionie

7 września w Duszanbe odbyła się defilada wojskowa poświęcona 30. rocznicy odzyskania przez Tadżykistan niepodległości. Według oficjalnych danych wzięło w nim udział 15 tysięcy funkcjonariuszy wojskowych i pozostałych służb.

Prezydent Emomali Rachmon pogratulował uczestnikom parady z okazji Święta Niepodległości, podkreślając, że „sytuacja w regionie i na świecie w związku z rozszerzeniem działalności ruchów i organizacji terrorystycznych, ekstremistycznych i radykalnych stała się powodem poważnego zaniepokojenia mieszkańców świata”.

Słowa prezydenta Rachmona o rosnącym zagrożeniu terrorystycznym w regionie pojawiły się po przejęciu władzy w Afganistanie przez talibów. Jednak w swoim przemówieniu prezydent Tadżykistanu nie wspomniał o Afganistanie.

25 sierpnia Emomali Rachmon na spotkaniu z pakistańskim ministrem spraw zagranicznych Szachem Mahmoudem Kureishi powiedział, że „Tadżykistan nie uzna żadnego innego rządu utworzonego w Afganistanie poprzez ucisk i prześladowania, bez uwzględnienia stanowiska całego narodu afgańskiego, mniejszości narodowych, w tym sporej liczby Tadżyków”.

Tadżykistan 9 września będzie obchodził 30. rocznicę odzyskania niepodległości. Przewiduje się, że tego samego dnia w centrum Duszanbe odbędzie się kolejna uroczysta ceremonia z udziałem 45 tys. uczniów, studentów i urzędników państwowych.

Tadżykistan odłączył się od Związku Radzieckiego 9 września 1991 r. i ogłosił swoją niepodległość.  W ciągu ostatnich trzech dekad, pomimo pięcioletniej wojny domowej, kraj znalazł się w impasie politycznym, energetycznym, transportowym i komunikacyjnym. Tadżykistan pozostaje w dużym stopniu zależny od innych krajów w zakresie decyzji gospodarczych i ważnych decyzji politycznych.