Wydaje się, że obecnie w Uzbekistanie jest o wiele więcej osób przyjeżdżających niż wyjeżdżających. Urzędnicy w Taszkiencie donoszą o gwałtownym wzroście turystyki i gwałtownym spadku migracji zarobkowej. Urzędnicy przygotowują się na falę turystów.

Uzbeckie media donoszą, że roczna liczba uzbeckich migrantów zarobkowych poszukujących pracy w Rosji spadła do około 1 miliona ze średniej przekraczającej 4 miliony dziesięć lat temu. Według rzecznika prezydenta Szerzoda Asadowa, spadek ten odzwierciedla „skuteczność trwających reform gospodarczych”.

Administracja prezydenta Szawkata Mirzijojewa wdrożyła również nowe ramy regulacyjne mające na celu lepsze zarządzanie przepływem siły roboczej, rozszerzenie wsparcia państwa dla niewykwalifikowanych robotników i skierowanie osób poszukujących pracy na lepiej płatne stanowiska poza Rosją.

Z kolei oficjalne dane w Kirgistanie wskazują również, że liczba obywateli poszukujących pracy za granicą spadła. W kwietniu tego roku kirgiskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że ponad 655 000 obywateli Kirgistanu mieszka za granicą, w większości jako migranci zarobkowi. W tym samym miesiącu w 2022 r. ponad 837 000 obywateli mieszkało i/lub pracowało za granicą.

W Uzbekistanie prezydencka służba prasowa poinformowała, że kraj może przyciągnąć w tym roku nawet 11 milionów turystów, generując potencjalnie 2,5 miliarda dolarów dla gospodarki. W 2019 roku, przed pandemią Covid, Uzbekistan przyciągnął 6,75 miliona turystów. Mirzijojew spotkał się 3 czerwca z przedstawicielami uzbeckiego przemysłu, po czym zgodził się na powołanie rady biznesu ds. promocji turystyki.

Władze dodatkowo planują kampanię reklamową promującą Uzbekistan jako kierunek turystyczny. Częścią strategii promocyjnej będą sponsorowane przez państwo wycieczki dla influencerów w mediach społecznościowych z masową publicznością. Agencje państwowe badają również sposoby uproszczenia systemu uzyskiwania wiz elektronicznych oraz opracowania aplikacji, które ułatwią turystom poruszanie się.