Minister zdrowia Anahit Avanesian potwierdziła plany rządu, aby od lipca br. rozpocząć stopniowe wprowadzanie systemu obowiązkowego ubezpieczenia zdrowotnego w Armenii.

Avanesian powiedziała, że system początkowo pokryje koszty leczenia nieletnich i niepełnosprawnych obywateli oraz kilku innych grup osób, które już kwalifikują się do wielu bezpłatnych usług. Powiedziała na konferencji prasowej, że w przyszłym roku zostanie ona rozszerzona na emerytów, a w 2027 na całą populację.

Plan ubezpieczenia zakłada wprowadzenie specjalnego podatku, który pokryje koszty operacji i innych niezbędnych usług medycznych. Dokładna stawka podatku pozostaje niejasna, a Avanesian twierdzi jedynie, że pracujący obywatel i/lub jego pracodawca będą płacić za takie ubezpieczenie do 200 000 dram (495 dolarów) rocznie.

Nieletni, emeryci i osoby niepełnosprawne będą zwolnione z podatku – powiedziała, dodając, że Ormianie zarabiający mniej niż średnia płaca w kraju będą mogli korzystać ze znacznych ulg podatkowych. Oficjalna miesięczna płaca wynosi obecnie 274 000 dram (675 dolarów).

Pytaniem bez odpowiedzi są choroby, operacje, inne procedury medyczne i leki, które będą objęte obowiązkowym ubezpieczeniem. Avanesian nie opublikowała listy. Zapewniła jedynie, że będzie ona na tyle szczegółowa, aby zapobiec „nieporozumieniom” wśród pacjentów, szpitali i władz odpowiedzialnych za opiekę zdrowotną.

Inni urzędnicy z armeńskiego Ministerstwa Zdrowia powiedzieli wcześniej, że nowy system pokryje koszty operacji serca i nowotworów. Powiedzieli, że przewiduje także bezpłatne lub dotowane leki dla osób cierpiących na choroby przewlekłe.

Poprzednie rządy Armenii również obiecały ubezpieczenie zdrowotne wszystkim obywatelom. W końcu jednak wycofywano się w obliczu trudności finansowych. Część ekspertów medycznych kwestionuje plan obecnego rządu, twierdząc, że brakuje w nim szczegółów.

Publiczny dostęp do opieki zdrowotnej w kraju spadł po upadku Związku Radzieckiego, gdy pozbawione gotówki ormiańskie szpitale mogły pobierać opłaty od swoich pacjentów. Większość tych szpitali została sprywatyzowana w latach 90-tych.