Minister obrony Francji Sebastien Lecornu podkreślił po rozmowach ze swoim wizytującym armeńskim odpowiednikiem Surenem Papikianem zaangażowanie Francji w pomoc Armenii w „samoobronie”.
Jedno z działań zakłada zakup przez kraj Południowego Kaukazu trzech zaawansowanych systemów radarowych od francuskiej grupy obronnej Thales. Lecornu i Papikian podpisali także „list intencyjny” w sprawie przyszłych dostaw francuskich rakiet ziemia-powietrze. Nie podano do publicznej wiadomości szczegółów finansowych tych umów ani terminów dostaw.
„Armenia musi być w stanie bronić się i chronić swoją ludność.” – stwierdził Lecornu w serii tweetów opublikowanych na platformie mediów społecznościowych X w języku francuskim i ormiańskim. „Cieszę się, że wraz z tobą, drogi Surenie, możemy osiągnąć postęp w zakresie trzech filarów naszych stosunków obronnych.” – napisał, wymieniając planowane dostawy broni, szkolenie ormiańskiego personelu wojskowego i pomoc techniczną na rzecz trwającej „transformacji” sił zbrojnych Armenii.
Lecornu potwierdził, że do Armenii zostanie wysłany starszy oficer francuski, aby doradzał jej armii w zakresie tych reform oraz że zespoły francuskich instruktorów będą uczyć żołnierzy ormiańskich nowych technik bojowych. Szkolenia będą skupiać się na „walce w górach i strzelectwie precyzyjnym” – powiedział.
Francuski minister zwrócił także uwagę na „zbliżający się audyt” i „wzmocnienie” obrony powietrznej Armenii, która poniosła poważne straty podczas wojny w Górskim Karabachu w 2020 r. i ubiegłorocznych starć granicznych z Azerbejdżanem. Intensywne użycie przez armię azerbejdżańską dronów bojowych produkcji tureckiej i izraelskiej oraz niepowodzenie strony ormiańskiej w ich zneutralizowaniu w dużej mierze zadecydowały o wyniku sześciotygodniowej wojny.
Na wspólnej konferencji prasowej z Papikianem Lecornu powiedział, że ormiańscy oficerowie zostaną przeszkoleni w zakresie obsługi radarów GM200 i rakiet krótkiego zasięgu Mistral, które również mają zostać sprzedane Erywaniowi. GM200 może jednocześnie wykrywać i śledzić wiele samolotów bojowych, dronów, a nawet rakiet w promieniu 250 km, umożliwiając jednostkom obrony powietrznej trafianie w takie cele. Na początku tego roku Francja dostarczyła Ukrainie dwa takie systemy.
Francja, będąca domem dla wpływowej społeczności ormiańskiej, jest pierwszym krajem zachodnim, który zobowiązał się do dostarczenia Armenii dużej ilości uzbrojenia. Podczas wtorkowego spotkania z wyższymi rangą francuskimi prawodawcami Papikian ponownie podziękował Paryżowi za wsparcie wojskowe.