Rząd Armenii podniósł skromne emerytury w kraju o około 7 procent, przy utrzymującym się dwucyfrowym wzroście gospodarczym. W czwartek zatwierdził również podobne podwyżki rent inwalidzkich. One również weszły w życie 1 lipca.

Przemawiając na posiedzeniu gabinetu w Erywaniu, minister pracy i spraw społecznych Narek Mkrtchian powiedział, że średnia miesięczna emerytura w Armenii wyniesie około 50 000 dram (128 dolarów). Powiedział, że emerytowany personel wojskowy będzie teraz otrzymywać wynagrodzenie w wysokości 91 600 dram miesięcznie. Rząd podniósł minimalną emeryturę o prawie 14 proc., do 36 tys. dram.

Liczby te bledną w porównaniu ze średnią miesięczną płacą w kraju, która według danych rządowych wynosi obecnie około 256 000 dram (656 USD). Przeciętna emerytura również pozostanie znacznie poniżej minimalnych kosztów utrzymania na mieszkańca.

Tak zwany „koszyk konsumenta” obliczony przez Ormiański Komitet Statystyczny jest obecnie wart nieco ponad 80 000 dram. Mkrtchian powiedział, że rząd jest zdeterminowany, by w najbliższych latach stopniowo podnosić przeciętną emeryturę do tego poziomu.

Podwyżki emerytur były wyraźnie możliwe dzięki silnemu wzrostowi gospodarczemu Armenii, który przekroczył 12 procent w 2022 r. i wydaje się, że nadal nie słabnie. Nie wystarczą one, by zrekompensować blisko 9-proc. inflację cen konsumpcyjnych odnotowaną w ubiegłym roku. Według danych rządowego urzędu statystycznego inflacja spadła w maju br. do zaledwie 1,3 proc.