Turcja anuluje bezwizowy wjazd dla obywateli Turkmenistanu

Decyzja ta została podjęta przez rząd turecki 13 września. Decyzja, podpisana przez prezydenta Turcji Recepa Tayipa Erdogana, została opublikowana na oficjalnym portalu rządowym.

„Zgodnie z art. 18 ustawy o cudzoziemcach i ochronie międzynarodowej nr 6458 postanawiam anulować zwolnienie obywateli Turkmenii z wizy na wjazdy turystyczne ze zwykłym paszportem na maksymalny okres 30 dni, przewidziane w rezolucji Rady Ministrów z dnia 19 lipca 2007 r. nr 2007/12441” -czytamy w rezolucji.

3 września Ministerstwo Spraw Zagranicznych Turkmenistanu ogłosiło wniosek do tureckiego rządu o wprowadzenie reżimu wizowego dla Turkmenów. W oświadczeniu turkmeńskie MSZ stwierdziło, że prośba do władz tureckich o wprowadzenie „tymczasowego reżimu wizowego” wynika z celu „poprawy i systematycznego utrzymywania zasad pobytu obywateli Turkmenistanu w Republice Turcji”.

Do tej pory obywatele Turkmenistanu mogli wjechać do Turcji bez wizy i na okres do 30 dni. Decyzja o zniesieniu wiz dla Turkmenów, przyjęta w 2007 roku, uczyniła Turcję głównym celem turkmeńskich migrantów zarobkowych. Według niektórych doniesień w Turcji mieszka i pracuje kilkaset tysięcy Turkmenów.

Tymczasem 13 września część portali informowało, że turecka firma Gateway International będzie zaangażowana w wydawanie wiz do Turcji dla obywateli Turkmenistanu. Na stronie internetowej tej firmy poinformowano, że jej praca rozpocznie się w najbliższej przyszłości.

Aszchabad i Ankara od kilku miesięcy dyskutują o możliwym zniesieniu bezwizowego wjazdu obywateli Turkmenii do Turcji. Tureccy urzędnicy byli przeciwni temu pomysłowi. Wiceprezydent Fuat Oktay na spotkaniu z prezydentem Turkmenistanu Serdarem Berdymuhamedowem 1 lipca w Aszchabadzie powiedział, że Ankara nie chce nikogo ograniczać, ponieważ ,,cały świat tureckojęzyczny przychodzi do nas swobodnie, bez wiz”.

W tym samym Turkmenistanie wiadomość ta wywołała oburzenie obywateli. Prawie 40 procent populacji Lebap w wieku produkcyjnym to pracownicy migrujący w Turcji. Zarabiają pieniądze i wysyłają je do domu. Być może powodem tej decyzji władz turkmeńskich jest chęć zablokowania masowego wyjazdu ludności w kontekście pogarszającej się sytuacji gospodarczej wewnątrz kraju, a także odizolowania się od potencjalnych wstrząsów.