Reuters poinformował 6 lipca, że Unia Europejska (UE) planuje stać się głównym inwestorem w najwyższą na świecie zaporę w Tadżykistanie w posunięciu mającym na celu pomoc Azji Środkowej w zmniejszeniu zależności od rosyjskiej energii.
Unijny dział inwestycyjny, Europejski Bank Inwestycyjny (EBI), do tej pory nie sfinansował projektu, którego głównym deweloperem jest włoska firma budowlana Webuild. Rzecznik EBI podobno powiedział Reutersowi w tym tygodniu, że Bank został poproszony przez Komisję Europejską, aby stał się największym inwestorem w projekcie.
Elektrownia wodna Roghun ma kosztować około 8 miliardów dolarów, z czego 3 miliardy dolarów zostały już wydane. Chociaż do tej pory był on w dużej mierze finansowany z obligacji rządu tadżyckiego i pożyczek prywatnych, rząd w Duszanbe poprosił UE o wsparcie finansowe i technologiczne w ukończeniu projektu, powiedział urzędnik UE zaznajomiony z rozmowami, według Reutersa.
Niedokończona historia
Rzecznik EBI powiedział, że Bank rozważa wspólną inwestycję z Komisją Europejską. Unijne instytucje potwierdziły ostatnio, że blok jest otwarty na finansowanie projektu zapory wodnej Roghun. Nie wiadomo jednak nic o wielkości możliwej inwestycji i powodów nowego zobowiązania. Kluczowym powodem, dla którego UE może stać się głównym inwestorem w zaporę hydroenergetyczną, było uniezależnienie Tadżykistanu i jego sąsiadów od rosyjskiej energii.
Rząd Tadżykistanu nie udzielił oficjalnego komentarza. Nie jest jasne, kiedy plany UE mogą przekształcić się w rzeczywiste inwestycje, ale decyzje mogą zostać podjęte do ostatniego kwartału tego roku. Roghun HPP to zapora nasypowa we wstępnej fazie budowy na rzece Wachsz w południowym Tadżykistanie. Roghun HPP został po raz pierwszy zaproponowany w 1959 roku, a schemat techniczny został opracowany do 1965 roku. Budowa rozpoczęła się w 1976 roku, ale projekt został zamrożony po upadku Związku Radzieckiego.
Umowa o dokończeniu budowy została podpisana między Tadżykistanem a Rosją w 1994 roku; ponieważ jednak umowa nie została wdrożona, została ona wypowiedziana przez parlament Tadżykistanu. W październiku 2004 roku Tadżykistan podpisał umowę z rosyjską firmą aluminiową RusAl, zgodnie z którą RusAl zgodził się na ukończenie zakładu Roghun i odbudowę huty aluminium Tursunzoda. W sierpniu 2007 roku Tadżykistan formalnie odwołał kontrakt z RusAlem, zarzucając mu niewywiązanie się z umowy.
W kwietniu 2008 roku Tadżykistan założył OJSC NBO Roghun w celu ukończenia budowy Roghun HPP. Aby zebrać fundusze na ukończenie budowy Roghun HPP, rząd zaczął sprzedawać udziały w Roghun. Tadżykistan wyemitował akcje Roghun o wartości 6 miliardów somoni. W 2016 roku obowiązki budowlane na Roghun zostały powierzone włoskiej firmie Salini Impregilo (obecnie Webuild).
Energetyczne odciążenie dla regionu
Projekt jest podzielony na cztery komponenty, z których najdroższy obejmuje budowę 335-metrowej zapory skalnej – najwyższej na świecie – co pociągnie za sobą koszty w wysokości około 1,95 miliarda dolarów. Budowa elektrowni wodnej Roghun ma się zakończyć w 2033 roku. Dwie z sześciu turbin rozpoczęły już produkcję energii na sprzedaż, aby pozyskać fundusze na jej ukończenie. Pierwsza turbina została oddana do użytku w listopadzie 2018 roku, a druga została oddana do użytku we wrześniu 2019 roku.
Według danych Ministerstwa Finansów Tadżykistanu (MF) na zakończenie budowy elektrowni wodnej Roghun wydano do tej pory około 2,5 mld somoni (równowartość 220 mln USD według obecnego kursu walutowego). Od 2008 roku na budowę tej elektrowni wodnej wydano podobno 37,7 miliarda somoni. Oczekuje się, że elektrownia wodna Roghun, jeśli zostanie zbudowana zgodnie z planem, z 335-metrową zaporą skalną z glinianym rdzeniem, zakończy chroniczne niedobory energii w Tadżykistanie i pozwoli na eksport energii elektrycznej do sąsiednich krajów.