Parlament Europejski przyjął rezolucję wzywającą UE do rozważenia nałożenia sankcji na założyciela Gruzińskiego Marzenia i byłego premiera Bidzinę Iwaniszwilego w związku z pogarszającym się stanem wolności mediów w Gruzji.

Została ona zatwierdzony 308 głosami za i 218 przeciw. Rezolucja została wniesiona przez pięć grup parlamentarnych: Zieloni – Wolne Przymierze Europejskie (Verts/ALE), Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (ECR), Europejską Partię Ludową (EPL), Renew Europe oraz Postępowy Sojusz Socjalistów i Demokratów (S&D). Rządząca Partia Gruzińskich Marzeń, która była celem większości krytyki, jest członkiem Grupy S&D.

Poprawki do rezolucji zainicjowane przez EPL, Renew Europe i ECR wezwały UE i inne demokracje do rozważenia osobistego ukarania Bidziny Iwaniszwilego za jego ,,destrukcyjną rolę” w gruzińskiej polityce i gospodarce.

Przewodniczący Gruzińskiego Marzenia Irakli Kobakhidze potępił rezolucję odrzucając krytykę za uwięzienie trzeciego gruzińskiego prezydenta Micheila Saakaszwilego i jego dawnego sojusznika, Nikę Gvaramię.

W rezolucji wezwano również władze gruzińskie do „zrewidowania” wyroku skazującego Gvaramię i uwolnienia zarówno jego, jak i byłego prezydenta Michaiła Saakaszwilego z więzienia ze względów humanitarnych, aby umożliwić mu poddanie się odpowiedniemu leczeniu za granicą. Kobakhidze stwierdził, że ,,nie ma nic wspólnego z wartościami europejskimi” i że zawiera ,,niespójności i kłamstwa”.

Nadzieje na kandydaturę do UE

Zjadliwa rezolucja w sprawie demokratycznego odstępstwa w Gruzji pojawiła się wśród napięcia i oczekiwania na Ukrainie, w Mołdawii i Gruzji, z których wszystkie trzy oficjalnie złożyły wniosek o członkostwo w UE po rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Decyzja o przyznaniu statusu kandydata do UE musi zostać jednogłośnie zatwierdzona przez wszystkie 27 państw członkowskich UE.

W Gruzji – kraju bez granicy lądowej z UE i dwóch konfliktów terytorialnych – rezolucja zaostrzyła twierdzenia, że Gruzińskie Marzenie podważa perspektywy dalszej integracji UE. Partia, która rządzi krajem od ponad dziewięciu lat, spotkała się w ostatnich latach z rosnącą krytyką za wycofywanie się z reform instytucjonalnych, w tym sądownictwa, i niszczenie reputacji kraju politycznie motywowaną serią postępowań wobec opozycji.

Należą do nich ostatnie głośne uwięzienie byłego urzędnika i dyrektora opozycyjnego kanału telewizyjnego Mtavari, Niki Gvarami. 8 czerwca gruzińska obrończyni publiczna Nino Lomjaria określiła wyrok jako ,,zasadniczo bezpodstawny” i wezwała prezydent Salome Zurabiszwili do ułaskawienia Gvaramii.

W rezolucji UE z dnia 9 czerwca „potępiono” skazanie Gvaramii, dodając, że ,,uwypukliła ona utrzymującą się nieufność do gruzińskiego systemu sądownictwa”. W rezolucji zwrócono również uwagę na masową przemoc wobec aktywistów i dziennikarzy w dniu 5 lipca 2021 r. oraz brak ścigania organizatorów przemocy.