Gruzja: Spór o reformy wyborcze narasta, gdy zbliżają się wybory samorządowe

Spór o reformy wyborcze narasta w Gruzji przed kluczowymi wyborami lokalnymi, których wynik zadecyduje, czy w 2022 r. nastąpią przedterminowe wybory parlamentarne.

Kadry Administracji Wyborczej, w tym szef Centralnej Komisji Wyborczej, były frontem i centrum sporu, a inne kwestie, w tym kary dla partii, które nie zajmą miejsc w parlamencie, również powodują ciągły rozdźwięk między rządem a opozycją.

Reformy wyborcze były częścią kwietniowego porozumienia wynegocjowanego przez UE, które miało zakończyć impas polityczny między rządem a partiami opozycyjnymi. W ramach porozumienia Gruzińskie Marzenie zobowiązało się również do rozpisania przedterminowych wyborów parlamentarnych, jeśli zdobędą mniej niż 43 proc. głosów w wyborach lokalnych.

Problem z CKW

Jednym z głównych postulatów opozycji jest rezygnacja z urzędu przewodniczącej Centralnej Komisji Wyborczej (CKW) Tamary Żwanii. Chociaż nie zostało to wyraźnie wspomniane w kwietniowym porozumieniu, kilka grup opozycyjnych twierdziło, że jest to warunek wstępny zdobycia zaufania publicznego w nadchodzących wyborach lokalnych zaplanowanych na październik. Po głosowaniu w parlamencie zeszłej jesieni Żwanię i CKW oskarżano o fałszerstwa wyborcze, po czym przez wiele miesięcy wszystkie ugrupowania opozycyjne bojkotowały nowy parlament.

Misja obserwacyjna OBWE/ODIHR nie kwestionowała zasadności ostatecznego wyniku wyborów. Obserwatorzy krytycznie odnosili się jednak do zgłaszanych przypadków presji wyborców, naruszania tajemnicy wyborczej, incydentów z użyciem przemocy i nadużywania zasobów państwowych – w tym administracji. Krytycy podkreślali również, że CKW, sądy i państwowe organy śledcze nie zajęły się spornymi liczbami wyborców i naruszeniami.

Zmiany wyborcze to tylko część sporu. Inną kwestią jest amnestia w związku z protestami i reakcją policji w dniach 19–20 czerwca, a także kontynuowaniem przez rząd nominacji sędziów Sądu Najwyższego, pomimo reformy sądownictwa będącej kluczowym elementem porozumienia. Gruzińskie Marzenie początkowo złożyło projekt reform w marcu, a w maju ponownie złożył go wraz z Obywatelami i Europejskimi Socjalistami, ugrupowaniami opozycyjnymi, które zajęły miejsca w parlamencie już w styczniu.

Zdanie zagranicy

Jednak parlamentarnej grupie zadaniowej ds. reformy wyborczej wciąż brakuje otwartości, ponieważ w przeciwieństwie do mniejszych partii, zdominowany przez Zjednoczony Ruch Narodowy (UNM) blok, który zdobył 36 miejsc w 150-osobowym parlamencie, odmówił podpisania kwietniowej umowy, nawet po zakończeniu bojkotu parlamentarnego w maju. Podczas gdy kwietniowe porozumienie skutecznie rozbiło i tak już chwiejny front opozycji, który wcześniej obiecał wspólnie zmusić Gruzińskie Marzenie do rozpisania przedterminowych wyborów, większość ugrupowań opozycyjnych pozostaje krytyczna wobec tego, jak partia rządząca planuje przeprowadzić reformy.

18 czerwca Komisja Wenecka Rady Europy i Biuro Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka OBWE (ODIHR) opublikowały wspólną opinię na temat ustawy o zmianie kodeksu wyborczego. Skrytykowali zapis w pakiecie, który uniemożliwiałby partii politycznej, która bojkotuje parlament, posiadanie członka w CKW. Kilka dni później Gruzińskie Marzenie przyjęło osobną poprawkę, która od przyszłego roku odmawia państwowego finansowania partiom politycznym, które nie zajmą co najmniej połowy miejsc w parlamencie. Gruzińska Partia Pracy – jedyna partia, której wybrani członkowie nadal bojkotują parlament, twierdziła, że była celem tych poprawek.

Zgodnie ze zmienionym projektem nowelizacji CKW, najwyższy organ zarządzający Administracji Wyborczej, ma składać się z 17 członków, w tym przewodniczącego, zamiast obecnych 12, i obejmować co najmniej siedmiu członków bezpartyjnych i maksymalnie dziewięciu z partii politycznych. Komisja Wenecka i ODIHR podkreśliły potrzebę większej przejrzystości w zatrudnianiu członków bezpartyjnych. Wezwanie odzwierciedlało krytykę większości grup opozycyjnych, które w ostatnich latach opisywały członków bezpartyjnych jako często lobbujących za lub stronniczych na korzyść partii rządzącej.

Większość zwolenników reformy wyborczej popiera ideę obsadzenia w CKW w przyszłości wyłącznie bezpartyjnymi, „profesjonalnymi” członkami, ale uważa też, że nierealistyczne jest zrobienie tego od razu.

Obecne wyzwania

Komisja Wenecka i ODIHR zaleciły również korektę restrykcji dla przedstawicieli opozycji, aby mogli przebywać w pobliżu lokali wyborczych w dniu głosowania. Dodatkowo usprawnić procedury rozstrzygania sporów i ponownego przeliczenia głosów, terminowe wdrożenie nowych technologii głosowania oraz uproszczony proces dla każdego wyborcy, który chce złożyć skargę do komisji wyborczych.

W ostatnich wyborach lokalni obserwatorzy zwracali uwagę na problemy spowodowane dużą obecnością działaczy partyjnych poza lokalami wyborczymi, co, jak twierdzą, zwiększa ryzyko kontroli wyborców i zastraszania. W związku z nadchodzącymi wyborami władze rozważają wprowadzenie niektórych technologii głosowania elektronicznego, w tym prawdopodobnie bloczków wyborczych do sprawdzania wyborców, elektronicznych maszyn do głosowania i urządzeń do rozpoznawania twarzy.

Jednak jak dotąd w Gruzji nie ma ram prawnych regulujących stosowanie tych technologii, a także wystarczająco dużo czasu przed wyborami, aby szeroko włączyć je do procesu głosowania.