Gruzja upamiętnia co roku datę 26 maja 1918 r. – dzień uchwalenia Aktu Niepodległości ustanawiającego Pierwszą Demokratyczną Republikę Gruzji. O godzinie 14:00 w katedrze Świętej Trójcy odbyła się ceremonia pogrzebowa generała Kvinitadze, który później został pochowany w Panteonie Mtatsminda.

Pierwsza Demokratyczna Republika Gruzji przetrwała tylko trzy lata po najechaniu jej w 1921 roku przez bolszewicką Armię Czerwoną. Gruzja odzyskała ponownie niepodległość w 1991 roku po rozpadzie Związku Radzieckiego.

Prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili, premier Irakli Garibaszwili i przewodniczący parlamentu Kakha Kuchawa zabrali głos na Placu Wolności w Tbilisi, epicentrum obchodów, 103 lata od ogłoszenia niepodległej Republiki Demokratycznej 26 maja 1918 r. W uroczystościach udział wzięli Prezydent RP Andrzej Duda i minister obrony Ukrainy Andrij Taran.

Przeszłość i teraźniejszość

W swoim przemówieniu prezydent Salome Zurabiszwili w dużej mierze skupiła się na pamięci i spuściźnie Giorgiego Kvinitadze, naczelnego wodza Demokratycznej Republiki Gruzji, którego szczątki zostały ponownie pochowane po powrocie z Francji do panteonu Mtatsminda w Tbilisi i pochwalił jego „bezkompromisową walka i oddanie wojskowe”.

Powołując się na wspomnienia Kvinitadze, prezydent Gruzji, potomek emigrantów politycznych do Francji z 1921 r., zaatakował socjaldemokratyczny rząd Republiki 1918-1921, który stawiał na pierwszym miejscu „cele i ambicje partyzanckie” oraz „brak profesjonalizmu”, co doprowadziło do okupacji sowieckiej przez Rosję Radziecką w 1921 r.
Dziadek prezydent Zurabiszwili, Ivane był jednym z założycieli Narodowej Partii Demokratycznej, wówczas głównej prawicowej partii opozycyjnej.

Powiedziała, że ​​kraj potrzebuje teraz „prawidłowej oceny [sytuacji], realistycznej wizji i planu działania”, zwłaszcza że kraj idzie naprzód w kierunku integracji europejskiej, którą Prezydent nazwała celem bez alternatywy. Chwaląc rolę UE i USA w rozładowywaniu niedawnego kryzysu politycznego w Gruzji, prezydent powiedział, że Gruzja musi mieć własny plan, konkretną wizję i jedność, aby przezwyciężyć rosyjską okupację, pandemię COVID-19, polaryzację i kryzys społeczno-gospodarczy oraz osiągnięcie konsensusu w kontrowersyjnych kwestiach, takich jak los elektrowni wodnej Namakhvani.

W swoich uwagach premier Irakli Garibaszwili powiedział, że 26 maja jest manifestacją „naszej tożsamości narodowej, wielowiekowej kultury i dążenia do wolności”. „Idea wolności zawsze była główną podstawą, która jednoczyła wszystkich patriotów [Gruzji] i umożliwiła niepodległość naszego kraju”. Premier wyraził wówczas uznanie dla „szczególnej” roli Kościoła prawosławnego w kształtowaniu i umacnianiu „naszej tożsamości”. „Wiara i nadzieja w Boga zawsze wzmacniały naród gruziński w walce o wolność”.

Wspomnienie gruzińskiego bohatera

Wnuczka generała Giorgiego Kvinitadze, naczelnego dowódcy armii Pierwszej Demokratycznej Republiki Gruzji, powiedziała, że ​​„spełnieniem marzeń” jest widok szczątków jej dziadka powracającego do Tbilisi podczas obchodów Dnia Niepodległości Gruzji, 100 lat po tym, jak generał został zmuszony do emigracji przez sowiecką inwazję na Gruzję.

Szczątki Kvinitadze spoczęły na cmentarzu obok szczątków Kakuca Chołokaszwilego – wiceministra obrony Republiki Gruzji 1918-1921 – po publicznym, państwowym pogrzebie w katedrze Świętej Trójcy. Szczątki generała przewieziono w sobotę do Gruzji z miejsca jego pochówku we Francji. Z tej okazji potomkowie generała przekazali także pamiątki z jego życia sieci Gruzińskiego Muzeum Narodowego na wystawę, w której wzięła udział prezydent Gruzji oraz przedstawiciele sił zbrojnych.

Zurabiszwili powiedziała, że szczątki zajmują „należne im miejsce obok szczątków sławnych i szanowanych osób tego kraju”, dodając, że okazja ta była uhonorowaniem „bezkompromisowej walki i męstwa wojskowego” Kvinitadze i przedłużyła datę upamiętnienia historycznych zmagań gruzińskich na rzecz niepodległości.

„To symboliczne, że najznakomitszego [członka gruzińskiej politycznej] emigracji, ostatniego i najpotężniejszego wodza naczelnego Gruzińskiej Republiki Demokratycznej, spotyka dziecko tejże emigracji, naczelny wódz i prezydent dzisiejszej, niepodległej Gruzji” – zaznaczyła Prezydent Zurabiszwili.

Urodzony w 1874 roku w rodzinie pułkownika, Kvinitadze otrzymał wykształcenie wojskowe w Tbilisi i Sankt Petersburgu, zanim wstąpił do pułku w armii rosyjskiej w 1894 roku. Awansowany podczas kampanii sił zbrojnych przeciwko Japonii, w I wojnie światowej oraz w czasie rewolucji rosyjskiej 1917 r. Kvinitadze osiągnął stopień generała majora, kiedy został naczelnym dowódcą armii Pierwszej Demokratycznej Republiki Gruzji w 1918 r. Symboliczne jest to, że Naczelny Wódz gruzińskich sił zbrojnych, zmuszony do wygnania przez inwazję i okupację 11. Armii Rosyjskiej, powraca do Gruzji po stu latach, w Dniu Niepodległości, w niepodległym i wolnym państwie.

Prowadził siły zbrojne przez trzy lata niepodległości kraju. Kvinitadze z powodzeniem obronił założoną przez siebie szkołę wojskową w Tbilisi przed atakiem sił bolszewickich i pokonał muzułmańskie siły rewolucyjne w prowincji Achalciche w południowej Gruzji, zanim poprowadził siły zbrojne w kampanii obronnej Gruzji przeciwko inwazji Armii Czerwonej na początku 1921 roku.

Służąc jako Naczelny Wódz sił zbrojnych w kampanii, Kvinitadze został zmuszony do emigracji wraz z członkami rządu i jego kolegami z wojska po zajęciu Tbilisi 25 lutego 1921 r. – a następnie reszty kraju – przez siły radzieckie. We Francji były generał mieszkał na przedmieściach zachodniej części Paryża i został pochowany na tamtejszym cmentarzu po śmierci w 1970 roku. Generał Kvinitadze został pośmiertnie uhonorowany tytułem Bohatera Narodowego Gruzji w 2013 roku.

Ważne słowa polskiego prezydenta

„Gruzini, my [naród polski] czekamy na was w zjednoczonej Europie, ponieważ jesteście częścią jej dziedzictwa od wieków. Czekamy na Was w NATO, bo wy [Gruzini] jesteście narodem dumnym, który zasługuje na wolność, bezpieczeństwo i dobrobyt ”– powiedział Prezydent RP Andrzej Duda podczas uroczystej ceremonii Święta Niepodległości na placu Wolności.

Prezydent Duda zaznaczył, że jest wystarczająco dużo miejsca dla przyjaciół, w tym Gruzji w NATO i Unii Europejskiej oraz że Polska jest wiarygodnym sojusznikiem Gruzji, który dokłada wszelkich starań, aby wspierać Gruzję i jej aspiracje do integracji euroatlantyckiej.

,,My [Polska i Polacy] wzywamy Was [Gruzję] do wytrwałości na drodze reform, a także do zachowania europejskich standardów w budowaniu jedności politycznej i poszanowaniu dialogu politycznego. Kraje UE muszą pamiętać, że Gruzja jest częścią cywilizacji europejskiej”- powiedział Duda. W swoim wystąpieniu polski prezydent wspomniał również, że wolność, niepodległość, demokracja, szacunek i solidarność to zasady, na których opierają się stosunki Gruzji i Polski.