W Tadżykistanie w 2020 roku ceny niektórych produktów żywnościowych wzrosły nawet o 42 proc.
W ubiegłym roku Tadżykistan doświadczył bezprecedensowego wzrostu cen żywności. Przez trzydzieści lat niepodległości Tadżykistan nie zmienił się z kraju konsumpcyjnego w kraj producenta żywności i towarów konsumpcyjnych.
Według Urzędu Statystycznego nastąpił następujący skok cen poniższych produktów:
- olej roślinny o 42,2 proc.,
- cukier granulowany o 40,7 proc.,
- ziemniaki o 19,8 proc.,
- kurze jaja o 18,9 proc.,
- pieczywo o 13,8 proc.,
- mięso o 5,7 proc.,
- owoce o 4,7 proc.,
- mleko o 4,3 proc.
Ceny wielu produktów rolnych wzrosły ogółem o 13 procent. Jak wynika ze statystyk publikowanych na stronie Urzędu Statystycznego przy Prezydencie Tadżykistanu, wśród owoców najbardziej wzrosła cena cytryny – o 24,3 proc. W tym samym czasie ceny kapusty i cebuli spadły odpowiednio o 4,3 i 3,4 proc.
Pod koniec 2020 roku ceny towarów przemysłowych w Tadżykistanie wzrosły o 5,8 proc. Przede wszystkim wzrosły ceny produktów higienicznych, materiałów budowlanych, leków, tkanin, odzieży i obuwia – podaje Agencja Statystyki.
Niszczący efekt pandemii
Wiosną w dużych miastach Tadżykistanu, ze względu na plotki, że wraz z wybuchem koronawirusa zatrzymany zostanie import żywności do kraju, a ceny wzrosną, ludzie tłumnie rzucali się do sklepów i na targi po żywność. Szczególnym zainteresowaniem cieszyła się mąka, najważniejszy produkt spożywczy mieszkańców Tadżykistanu. Cena za worek mąki wzrosła ze 160-190 do 300 somoni (300 TJS – 26,3 USD). Później cena mąki spadła do 220-235 somoni za worek.
Wzrost cen żywności wynika z faktu, że wiele produktów spożywczych jest importowanych do Tadżykistanu z innych krajów. Przez trzydzieści lat niepodległości Tadżykistan nie zmienił się z kraju konsumpcyjnego w kraj produkujący. Oficjalne rządowe dane pozostawiają sporę dozę wątpliwości.
Władze podały, że w ciągu roku w Tadżykistanie wyprodukowano ponad milion ton ziemniaków, ale Tadżykistan nie jest w stanie wyprodukować takiej ilości ziemniaków, a poza tym na rynkach można znaleźć ziemniaki rosyjskie i pakistańskie. Tak więc oświadczenie Ministerstwa Rolnictwa tego kraju o produkcji ponad 1 miliona ton ziemniaków ciężko uznać za w pełni wiarygodne.
Tadżykistan stoi w obliczu rekordowej inflacji. Agencja Statystyczna podała, że ogólny wskaźnik inflacji w ubiegłym roku wyniósł 9,4 proc. zamiast planowanych 7 proc. Wielu ekspertów uważa, że zamknięcie rynków zagranicznych w wyniku pandemii, która zmniejszyła popyt na towary produkowane w kraju, poważnie osłabiło gospodarkę. Władze w Duszanbe łączą wzrost cen i rekordową inflację wyłącznie z czynnikami zewnętrznymi.
Powiązany artykuł