Za tydzień w Gruzji odbędą się wybory parlamentarne. Ponad 3,5 miliona wyborców wybierze 150 deputowanych. 120 z nich w ramach ordynacji proporcjonalnej (listy partyjne), 30 deputowanych w okręgach jednomandatowych w ordynacji większościowej. Próg wyborczy określono na 1 proc.
Żadna partia nie może uzyskać większości mandatów bez zdobycia co najmniej 40 proc. głosów. W okręgach jednomandatowych kandydat uzyska mandat, jeśli zdobędzie 50 proc. głosów w pierwszej turze. Jeśli tak się nie stanie, dwóch najlepszych kandydatów weźmie udział w dogrywce, której zwycięzca zostanie posłem.
Wybory w nowej odsłonie
29. czerwca 2020 r. reformy wyborcze zostały przyjęte przez gruziński parlament, przy czym 117 ze 142 posłów głosowało za reformami. Ostateczne zmiany wynikały z sugestii OBWE-ODIHR do istniejącego kodeksu wyborczego, a nie z negocjacji między rządem a opozycją. Obejmują one regulację reklam wyborczych, udział podmiotów pozarządowych w procesie wyborczym i publikacji sondaży.
Choć popularność rządzącej partii Gruzińskie Marzenie mogła ucierpieć w wyniku stłumienia protestów antykorupcyjnych w latach 2019–2020, stosunkowo skuteczna walka z pandemią COVID-19 sprawia, że ugrupowanie rządzące utrzymuje wysokie poparcie społeczne.
Rządzący pewni zwycięstwa
Liderem sondaży jest Gruzińskie Marzenie (ugrupowanie którego liderem jest multimiliarder Bidzina Iwaniszwill). Jednym z głównych polityków partii jest obecny Mer Tbilisi, były popularny obrońca AC Milan Kakha Kaladze. Partia, pomimo rozłamów wewnątrz bloku, rządzi w Gruzji niepodzielnie od 2012 r. Dwukrotnie kandydaci Gruzińskiego Marzenia wygrali wybory prezydenckie (Giorgi Margwelaszwili, prezydent w Gruzji w latach 2013-2018 i Salome Zurabiszwili – obecny prezydent od 2018 r.)
W 2016 r. partia Bidziny Iwaniszwillego zwyciężyła w poprzednich wyborach zdobywając 115 miejsc ze 150 w gruzińskim parlamencie. Głównym tematami w kampanii partii rządzącej są: podwyżka emerytur do 300 Lari, podwyżki pensji w edukacji, zakończenie budowy gruzińskiego odcinka trasy Wschód-Zachód (Azerbejdżan – Turcja), rozwój portowej infrastruktury Poti, obniżka podatków i wypełnienie 85 proc. wymagań w związku z umową o wolnym handlu z UE.
Zjednoczony Ruch Narodowy i długo nic
Prawdopodobnie drugie miejsce zajmie Zjednoczony Ruch Narodowy. Partia tworzyła rząd w Gruzji w latach 2004-2012. Z partią utożsamia się były Prezydent Gruzji Micheli Saakaszwili, obecnie kandydat ZRN na premiera kraju w przypadku wygrania wyborów. Zjednoczony Ruch Narodowy to ugrupowanie o charakterze konserwatywnym, proeuropejskim, antyrosyjskim, narodowym, z silnym wsparciem Gruzińskiego Kościoła Prawosławnego.
W 2018 r. lider Zjednoczonego Ruchu Narodowego Grigol Waszadze w wyborach prezydenckich wszedł do drugiej tury wyborów prezydenckich, uzyskując 37,73 proc. (I tura) głosów, przegrywając w dogrywce z kandydatką Gruzińskiego Marzenia Salome Zurabiszwili stosunkiem 59,52 do 40,48 proc. Z kolei w 2016 r. ZRN zdobył 27 mandatów w wyborach parlamentarnych.
Cztery lata temu do parlamentu weszli jeszcze przedstawiciele dwóch partii (Przemysł Ratunkiem Gruzji i Sojusz Patriotów Gruzji). Dzięki obniżonemu progowi wyborczemu szanse na wejście do parlamentu mają także pro-unijna Europejska Gruzja, Sojusz Patriotów Gruzji (reelekcja), Partia Pracy, Girczi i Lelo.
Na horyzoncie status quo
Obniżony próg wyborczy może spowodować większe rozdrobnienie w gruzińskim parlamencie, ale nie powinien utrudnić sformowanie stabilnej większości Gruzińskiemu Marzeniu (lub stworzenie koalicji z mniejszym ugrupowaniem). Rządzącą formacja może liczyć na poparcie prawie 29 proc. (średnia sondaży z października). Na 18 proc. poparcie może liczyć ZRN. Europejska Gruzja oscyluje w granicach 5-7 proc. Pozostałe partie balansują w okolicach progu wyborczego (1-2 proc.) poparcia.
Pomimo ustalonych pozycji w wyścigu ok. 30 proc. ankietowanych (poparcie dla mniejszych partii/niezdecydowani) można jeszcze przekonać do oddania głosu na swoje ugrupowanie. Gruzińskie Marzenie jest niekwestionowanym liderem sondaży i pewnie zmierza po kolejne zwycięstwo. Kwestią otwartą pozostaje skala wygranej i ewentualna konieczność utworzenia koalicji z mniejszymi podmiotami.