Centralna Komisja Wyborcza Kirgistanu (BSHK) ogłosiła, że przedterminowe wybory prezydenckie odbędą się 10. stycznia.
W oświadczeniu z 24. października BSHK stwierdziła, że decyzja została podjęta na posiedzeniu komisji w Biszkeku. Ogłoszenie nastąpiło po tygodniach wstrząsów politycznych, które obaliły rząd państwa Azji Centralnej i doprowadziły do dymisji prezydenta Sooronbaja Dżeenbekowa.
Chaos wybuchł po zarzutach kupowania głosów i innych nieprawidłowości, które wystąpiły w trakcie wyborów parlamentarnych w tym kraju 4. października. Masowe protesty przeciwko wynikom głosowania, które przyniosły zwycięstwo głównie partiom sprzymierzonym z prezydentem Dżeenbekowem, skłoniły BSHK do unieważnienia wyników głosowania parlamentarnego.
Sadyr Dżaparow, były prawicowy premier, który został uwięziony pod zarzutem uprowadzenia politycznego rywala, został uwolniony z więzienia w trakcie demonstracji i zatwierdzony 14. października przez parlament jako premier.
Dżaparow wystartuje w wyborach?
Później przejął również obowiązki prezydenta, gdy głowa państwa oraz szef parlamentu zrezygnowali ze swoich stanowisk. Będzie pełnił funkcję prezydenta do styczniowych wyborów. Dżaparow zapowiedział także, że będzie kandydował na prezydenta, jeśli zatwierdzone zostaną poprawki do konstytucji, które na to pozwolą.
Konstytucja Kirgistanu zabrania osobie pełniącej funkcję prezydenta lub tymczasowego prezydenta udziału w wyborach prezydenckich. Wiele wskazuje na to, że zmiana konstytucji może wymagać ogólnokrajowego referendum.
Jednak od czasu objęcia urzędu przez Dżaparowa parlament pracuje nad możliwymi zmianami w ustawie o wyborach prezydenckich i parlamentarnych. „Jeśli takie poprawki pozwolą mi wziąć udział w wyborach, skorzystam z takiej możliwości. Jednak jest teraz za wcześnie, żeby o tym mówić. Decyzja w tej sprawie oczekuje na odpowiedni moment” – powiedział Dżaparow 19. października w rozmowie z rosyjskimi mediami.
Co dalej z powtórką wyborów parlamentarnych?
Trzy dni temu (22.10.2020 r.) Parlament w Kirgistanie zagłosował za odroczeniem wyborów parlamentarnych i zaaprobował propozycję zmiany konstytucji, która przygotowała dla rywalizujących ze sobą sił politycznych otwarte pole do walki o władze w kraju.
Ustawa przyjęta 22. października oznacza, że powtórzone wybory parlamentarne anulowane na początku tego miesiąca mogą odbyć się dopiero na początku czerwca 2021 r., a nie do 20. grudnia, jak było to wcześniej wymagane. Za projektem głosowało 83 ze 120 posłów.