Od tego tygodnia Kazachstan ma nową strategię bezpieczeństwa narodowego, pierwszą przyjętą za prezydenta Kassyma-Jomarta Tokajewa, jednak dopiero po zatwierdzeniu przez jego poprzednika. Dokumenty skupiają się na wirusie, suszach, niedoborach wody i niedoborach żywności jako potencjalnych kryzysowych punktach zapalnych.
Dokument podpisany przez Tokajewa 21 czerwca skupia się na szeregu bardzo aktualnych kwestii, w tym na zagrożeniach, jakie dla bezpieczeństwa stwarza pandemia, zagrożenia środowiskowe, niedobory żywności i gospodarowanie zasobami wodnymi.
Dla wszystkich tych priorytetowych obszarów „opracowano mechanizmy obronne i konkretne środki zapobiegania zagrożeniom. Wiele rozwiniętych krajów rewiduje swoją politykę bezpieczeństwa narodowego w oparciu o nowe realia międzynarodowe i krajowe”.
Woda, susza, żywność i pandemia
Najbardziej niepokojące dla Kazachstanu jest to, że wiele z tych kryzysów jest nie tylko aktualnych, ale także pojawiło się mniej więcej w tym samym okresie. Sądząc po oficjalnych danych, Kazachstanowi udało się w ostatnich tygodniach powstrzymać epidemię COVID-19, chociaż gwałtowny wzrost zachorowań odnotowuje się obecnie w stolicy Nur-Sułtan. Analizy laboratoryjne wykazały, że tak zwany wariant Delta, który prawdopodobnie wyłonił się z Indii, wylądował teraz w Kazachstanie, mając już mocny przyczółek w innych częściach świata.
Od wybuchu koronawirusa Kazachstan, podobnie jak większość krajów na świecie, przeskakiwał z jednej skrajności w drugą. Wątpliwa jakość rządowych danych sprawia, że prawdopodobne jest, że prawdziwe skutki rozprzestrzeniania się koronawirusa nadal nie są właściwie zrozumiane.
To również było lato suszy. W najgorętszych regionach, na zachodzie i południu, pastwiska wyschnięte z powodu braku deszczu i niższych niż normalnie poziomów rzek doprowadziły do śmierci tysięcy sztuk bydła. Uderzający obraz tego kryzysu stworzył mieszkaniec miasta Aktau, który zamieścił na Facebooku zdjęcie wychudzonego konia, który błąkał się po stepach w poszukiwaniu pożywienia.
Rząd starał się podjąć pewne środki łagodzące. Pod koniec maja Kazachstan porozumiał się z sąsiednim Tadżykistanem, aby ten skierował 315 milionów metrów sześciennych wody ze swojego zbiornika Bahri Tojik, dostarczając w ten sposób swojemu sąsiadowi na północy kluczowej wody do nawadniania w gorące letnie miesiące. Woda miała być dostarczana przez Kirgistan do regionów Turkiestan i Kyzylordy.
Kraj dotknęły również niedobory żywności, powodując szczególnie gwałtowny wzrost podstawowych produktów spożywczych, takich jak ziemniaki i marchew. Obrazy, które pojawiły się w lokalnej telewizji 8 czerwca, przypominały Turkmenistan, który od lat zmaga się z deficytami żywności: kupujący od samego rana ustawiają się w kolejce przed sklepami spożywczymi z nadzieją, że kupią ziemniaki po dotowanych przez państwo cenach. Ziemniaki po obniżonej cenie są sprzedawane po 3 kilogramy na osobę, ale nawet ta racja nie wystarczyła, aby wszystkich zadowolić.
Ograniczona samodzielność
Rolnicy skarżyli się, że rząd nie przewidział w zeszłym roku skutków suszy i wynikającego z tego braku plonów. Lokalni urzędnicy walczą i obiecują przywrócić normalność. Choć Tokajew może być w stanie słuchać głosu obywatelii, jego pole działania w określaniu przebiegu agendy bezpieczeństwa narodowego Kazachstanu jest ograniczone. Jego poprzednik, Nursułtan Nazarbajew, ustąpił ze stanowiska prezydenta w 2019 r., ale jako przewodniczący Rady Bezpieczeństwa Narodowego nadal odgrywa dużą rolę z dala od centrum uwagi opinii publicznej.
Wszelkie wyobrażenia, że Tokajew będzie mógł być samodzileny, zostały zlikwidowane w ciągu kilku miesięcy od objęcia przez niego urzędu, kiedy okazało się, że został nakłoniony do zatwierdzenia dekretu, który osłabił jego własne uprawnienia. W dekrecie Tokajew zrzekł się prawa do jednostronnego mianowania większości ministrów, szefów różnych sił bezpieczeństwa i gubernatorów regionalnych, przyznając Nazarbajewowi rolę doradczą przy mianowaniu na przewodniczącego Rady Bezpieczeństwa. W związku z tym jest zobowiązany konsultować się z Nazarbajewem w sprawie mianowania szefów wszystkich podległych mu organów. Obejmuje to wszystko, od Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego, krajowej agencji wywiadowczej i wywiadu zagranicznego po Prokuraturę Generalną i bank centralny.