Z trzydziestu lat niepodległości Tadżykistanu dwadzieścia dziewięć minęło pod przewodnictwem urzędującego prezydenta Emomaliego Rahmona. Tadżykistan uzyskał niepodległość w 1991 roku. Chwilę później rozpoczęła się wojna domowa, którą Emomali Rahmon gdy został prezydentem w 1992 roku, udało mu się zakończyć i ustabilizować sytuację w kraju.
9 września Tadżykistan obchodził trzydziestą rocznicę odzyskania niepodległości. Prezydent jest uważany za głównego beneficjenta politycznego osiągnięcia pokoju w Tadżykistanie. Za te zasługi otrzymał w 1997 r. tytuł Bohatera Tadżykistanu, a w 2015 r. konstytucyjny tytuł – „Założyciel Pokoju i Jedności Narodowej – Przywódcy Narodu”.
Krytycy urzędującej głowy państwa wskazują na jego błędy. Wielu mówi teraz, że dzięki Rahmonowi Tadżykistan przetrwał jako kraj, ale istnieje kontrowersyjna kwestia przekazania tysiąca hektarów ziemi Chinom – to jeden z kilku argumentów krytycznych wobec polityki prezydenta. W połowie stycznia 2011 r. tadżycki parlament ratyfikował protokół o wytyczeniu granicy, zgodnie z którym Chinom przydzielono 1,1 tys. km2 spornych terytoriów w regionie Murgab. Mimo krytyki ze strony opozycji prorządowi eksperci nazwali to „zwycięstwem dyplomacji tadżyckiej” i okazją do rozszerzenia współpracy z Chinami.
Współpraca z Pekinem z tamtego okresu bardzo się nasiliła, aż do faktycznej obecności wojskowej. W lutym 2019 r. gazeta Washington Post, powołując się na lokalnych mieszkańców i zdjęcia satelitarne poinformowała o obecności chińskiego obiektu wojskowego we wschodnim Pamirze. Publikacja informowała wtedy, że tajna baza wojskowa ChRL znajdowała się kilka kilometrów od granicy z Chinami.
Niejednoznaczną reakcję w społeczeństwie wywołało także praktycznie bezpłatne wydłużenie w 2012 roku na 30 lat okresu dzierżawy rosyjskiej bazy wojskowej w Tadżykistanie. Choć Rosja zobowiązała się do udzielenia armii tadżyckiej pomocy wojskowej w wysokości 400 mln dolarów, to jednak nie wszyscy podzielali decyzję władz tadżyckich o jej bezpłatnym pobycie.
Słaba gospodarka
Wyniki gospodarcze również pozostają niskie wśród krajów regionu. PKB na mieszkańca Tadżykistanu za ostatni rok wyniósł 773 dolary. Według Międzynarodowego Funduszu Walutowego średni roczny dochód na mieszkańca wynosi 833 USD. Są to najniższe wskaźniki wśród krajów Azji Centralnej.
Jest za wcześnie, aby mówić o osiągnięciu strategicznych celów państwa. Region w kraju, który jest największy pod względem terytorium, jest właściwie odizolowany. Nic nie pozostało wybudowane wokół dróg powstałych pół wieku temu. W sektorze energetycznym wydaje się, że Tadżykistan zbudował nowe moce, ale w zeszłym roku w regionach obowiązywał ścisły limit energii elektrycznej. Jedna trzecia populacji jest w ubóstwie i niedożywieniu. Prawie wszystkie gotowe produkty kupowane są za granicą, a w przypadku izolacji kraj może znaleźć się bez żywności.
Drogi, linie energetyczne i inna infrastruktura były budowane z reguły przy pomocy zewnętrznej – pożyczek i dotacji, a Tadżykistan wydawał się darczyńcom biednym krajem o niskich dochodach, potrzebującym pomocy.
Dług, korupcja, autorytaryzm
Według najnowszych danych dług publiczny Tadżykistanu wynosi 3,1 mld USD i wynosi 36,9 proc. PKB. Największym wierzycielem Tadżykistanu pozostaje Export-Import Bank of China (2,1 mld USD). Stosunkowo duże są również długi wobec Banku Światowego, Azjatyckiego Banku Rozwoju, Islamskiego Banku Rozwoju i MFW.
W latach niepodległości państwo pełniło swoje funkcje społeczne w dużej mierze dzięki pomocy zewnętrznej. Według Komitetu Pomocy Rozwojowej Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), w latach 1992-2017 łączna wielkość oficjalnej pomocy rozwojowej dla republiki wyniosła 5 mld 915 mln USD. Kwota ta, według źródła, obejmuje pożyczki na korzystnych warunkach, dotacje i inną pomoc finansową. Umacnianie wyłącznej władzy stopniowo pogarszało relacje obecnych władz z dużymi inwestorami i coraz bardziej pchało Duszanbe w ramiona Pekinu.
W Tadżykistanie, podobnie jak w wielu krajach postsowieckich, zbudowano silny system, który formalnie jest republiką prezydencką. Jednak wolności polityczne są ograniczone. W kraju ciężko przypomnieć sobie minimalnie konkurencyjne i wolne wybory parlamentarne czy prezydenckie. Tylko w niektórych regionach czasami nieprzychylnym kandydatom udało się wygrać wybory. W gospodarce jest też bardzo mało realnej konkurencji. Oczywiście monopolizacja sfery politycznej i gospodarczej wywarła niezwykle niekorzystny wpływ na rozwój kraju. Międzynarodowy wizerunek Tadżykistanu jest raczej niekorzystny. Najważniejszym osiągnięciem Emomali Rahmona w minionym okresie można nazwać względną stabilnością polityczną.
Odpływ ludności
Pogorszenie sytuacji politycznej i gospodarczej przyczynia się do znacznego odpływu ludności. Ogromna liczba młodych uzdolnionych ludzi wyjeżdża z kraju. Ci którzy zostali i próbują coś zrobić, spotykają się często z korupcją i presją ze strony struktur kontrolnych. Według danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Federacji Rosyjskiej tylko w latach 2016-2020 obywatelstwo rosyjskie otrzymało 196 tys. obywateli Tadżykistanu.
Ponadto gospodarka kraju wykazuje wyraźną podatność na przekazy pieniężne od migrantów. Według Centralnego Banku Rosji w 2020 r. z Federacji Rosyjskiej do Tadżykistanu przesłano 1 mld 741 mln dolarów. To o 759 mln dolarów mniej niż w 2019 roku.
Słabe notowania w rankingach
Duszanbe prawie co roku zamyka międzynarodowe rankingi w różnych sferach. Pod koniec 2020 r. Tadżykistan znajduje się na samym dole Indeksu Demokracji, który jest corocznie publikowany przez The Economist Intelligence Unit i zajmuje 160. miejsce.
W najnowszym raporcie Freedom House Tadżykistan został uznany za „najgorszy z najgorszych” krajów pod względem swobód politycznych i obywatelskich. W grupie 12 najgorszych państw – łamiących prawa człowieka Tadżykistan znalazł się w grupie wraz z Koreą Północną, Turkmenistanem, Syrią, Arabią Saudyjską, Chinami, Libią i Somalią.
Republika zajmuje 161 miejsce na 180 krajów w corocznym Indeksie Wolności Prasy przygotowywanym przez organizację Reporterzy bez Granic. W walce z korupcją w 2020 roku Tadżykistan jest na równi z Mozambikiem, Nigerią, Madagaskarem, Kamerunem i Iranem, zajmując 149. miejsce i zdobywając 25 punktów na 100 możliwych.
W doniesieniach organizacji międzynarodowych Tadżykistan jest krytykowany za otwarty nepotyzm, w którym członkowie prezydenckiej rodziny kontrolują władzę ustawodawczą i wykonawczą, a sam prezydent ma uprawnienia do powoływania sędziów, co w praktyce daje mu możliwość kontrolowania sądownictwa. W Duszanbe takie oceny są zwykle albo ignorowane, albo nazywane stronniczymi.
Wyniki trzydziestej rocznicy
Zwolennicy i przeciwnicy generalnie podzielają opinię, że urzędujący prezydent Emomali Rahmon przyczynił się do zaprowadzenia pokoju i stabilizacji w republice. Jednocześnie krytycy głowy państwa zwracają uwagę, że stabilność osiągnięto poprzez eliminację przeciwników politycznych i monopolizację zasobów politycznych i gospodarczych. W rezultacie, zdaniem oponentów, reżim autorytarny stracił znaczną część wsparcia finansowego ze strony instytucji zachodnich i stał się bardziej zależny od chińskich pożyczek.
Nieatrakcyjność inwestycyjna kraju na tle rosnącego odpływu liczby ludności doprowadziła do uzależnienia od przekazów pieniężnych z Rosji. Te czynniki połączone ze sobą nie tylko uzależniły kraj od wpływów zewnętrznych, ale spowodowały znaczne szkody w wizerunku narodu tadżyckiego i ducha narodowego, który na początku lat dwutysięcznych był na niespotykanie wysokim poziomie. Zwolennicy Emomali Rahmona uznają jego monopol na rządzenie państwem i uważają go za jedyną postać zdolną do utrzymania stabilności i świeckości państwa w Tadżykistanie.